Do Arezzo raz w roku zjeżdżają się antykwariusze, zbieracze, pasjonaci staroci. Na wąskich, średniowiecznych uliczkach rozstawiają stragany. Kupić można niemal wszystko. Stylowe meble ze starych fattorii, pałacowe okna, żyrandole, monety, książki i dawne ubrania. Włoski styl absolutnie zachwyca zarówno w tym dawnym, jak i dzisiejszym wzornictwie. Od witryn sklepowych nie można oderwać oczu. Kilka malowniczych […]
Redakcja
2017-08-25
2 minuty czytania
Do Arezzo raz w roku zjeżdżają się antykwariusze, zbieracze, pasjonaci staroci. Na wąskich, średniowiecznych uliczkach rozstawiają stragany. Kupić można niemal wszystko.
Stylowe meble ze starych fattorii, pałacowe okna, żyrandole, monety, książki i dawne ubrania. Włoski styl absolutnie zachwyca zarówno w tym dawnym, jak i dzisiejszym wzornictwie. Od witryn sklepowych nie można oderwać oczu. Kilka malowniczych wzgórz dzieli Arezzo od Cortony, średniowiecznego miasteczka, w którym zakochała się od pierwszego wejrzenia bohaterka filmu „Pod słońcem Toskanii”. Zakochała się i została. W Cortonie zastała mnie piękna pogoda, mimo że były to ostatnie dni października. Lody i mała czarna kawa smakowały obłędnie. Na kościelnych schodach pojawiła się ślubna para, a potem weselni goście w sukniach i garniturach z modowych wybiegów włoskich projektantów. Cóż to za krew płynie w żyłach Włochów, że od wieków tworzą to, co najpiękniejsze. Ściany w malowidłach, ołtarze w płaskorzeźbach, a w Galerii Ufizi we Florencji ściany uginają się pod ciężarem dzieł sztuki. Nawet strzeliste cyprysy posadzone rzędami tworzą w toskańskim krajobrazie malownicze wzory. Wiecznie zielone dumnie prowadzą do winnic i piwnic wypełnionych beczkami z winem. Na zboczach w zamglonym słońcu nabiera słodyczy, a potem smaku w beczkach, aby w końcu oddało aromat po otwarciu butelki. Najbardziej uznane przez koneserów Chianti podaje się z truflami i serami. Włosi to smakosze. Tu w Toskanii posiłki się celebruje, zasiada się rodzinnie do stołu, by bez pośpiechu rozpływać się we włoskich smakach. Jeśli udało mi się zasiać Toskanię w Państwa sercach, zapraszam do naszych biur. Polecam podróż do magicznych Włoch. Może uda się przeżyć toskańską burzę? O winach, smakach, plażach, słońcu piszemy codziennie na naszym funpageu „Podróże i My”. Lajkujcie!