Gdzie pomorscy pracodawcy szukają rozwiązań wobec rosnącej podaży pracowników, również do prac sezonowych? Wskaźnik zatrudnienia w naszym województwie to w roku 2017 to( 72,7proc.) Aktualna stopa bezrobocia w pomorskim to (5,1proc.) Sektory pracy w naszym województwie, to nie tylko sektor morski, lecz także branże IT, sektor finansowy, budownictwo, logistyka, transport, HR, kadry, turystyka. Choć jak zdają […]
Redakcja
2018-06-06
5 minut czytania
Gdzie pomorscy pracodawcy szukają rozwiązań wobec rosnącej podaży pracowników, również do prac sezonowych?
Wskaźnik zatrudnienia w naszym województwie to w roku 2017 to( 72,7proc.) Aktualna stopa bezrobocia w pomorskim to (5,1proc.) Sektory pracy w naszym województwie, to nie tylko sektor morski, lecz także branże IT, sektor finansowy, budownictwo, logistyka, transport, HR, kadry, turystyka. Choć jak zdają się sugerować badania, tak pracownicy, jak i specjaliści i menadżerowie, wysoko umieszczają nasze województwo na liście miejsc do relokacji. A jeśli się już przeniosą, to lubią tu mieszkać, pozytywnie oceniają atmosferę i warunki pracy. Tym niemniej, tak Polska, jak i województwo pomorskie, odczuwają trudności w zrekrutowaniu nowych pracowników. Do roku 2035 ubędzie z rynku pracy od 21.000 do 100.000 pracowników. Czynnikiem, którego wpływ na taką sytuację wydaje się być również znaczący, jest bardzo duży wzrost mobilności Polaków. W badaniach z lat 2016-2017 odpowiednio 29 i 27% naszych rodaków, w ciągu roku zmienia pracę. Jeśli dodamy do tego, wciąż dość wysokie bezrobocie w grupach wiekowych 18-24 lata i 25-34 lat, większą deklarowaną potrzebę samorealizacji, większe oczekiwania finansowe ogółu pracowników; oraz nasilającą się konkurencję wśród firm rekruterskich, rekrutujących na podobne stanowiska. Przestaje dziwić fakt, iż wrasta w Polsce procentowy wskaźnik nieobsadzonych stanowisk. Wynosił on w roku ubiegłym w województwie pomorskim ( 0,66 proc.) i był nawet wyższy niż w całej Polsce, gdzie wynosił (0,61 proc.). Firmy rekrutują więc obsadę stanowisk spośród cudzoziemców. Coraz większa liczba pracodawców się na to decyduje. Niemal o (50 proc.) więcej firm na północy, niż na wschodzie kraju. Pracowników spoza Polski pracodawcy chcą na ogół zatrudniać jako robotników wykwalifikowanych (63 proc.) lub niewykwalifikowanych (36 proc.) oraz specjalistów (18 proc.). Branże najintensywniej wchłaniające pracowników sezonowych to: transport, łączność i gospodarka magazynowa, usługi dla biznesu i firmy budowlane. Bardzo brakuje również pracowników sezonowych w sektorze rolnictwa.
Jakie są przeszkody i pomysły na ich zniwelowanie
Dość zasadniczą przeszkodą jest przewlekłość w uzyskaniu niezbędnych pozwoleń i innych dokumentów. Lekarstwem na taki stan rzeczy mają być, takie propozycje ministerstwa inwestycji i rozwoju jak: Składanie elektronicznych wniosków o zezwolenie na pracę-aktualnie model ten funkcjonuje w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim. Znacznie skraca to czas rozpatrywania wniosków. Kolejną propozycją jest rozszerzenie ułatwień związanych z zatrudnianiem obywateli Filipin i Wietnamu i pojawienie się tzw. ”małżeńskich” zezwoleń na pracę. A jakiego rodzaju formalności aktualnie wymaga się od pracodawców? – Od stycznia 2018 roku zmieniły się zasady zatrudniania obcokrajowców pochodzących spoza Unii Europejskiej. Wyjaśnia Tomasz Robaczewski starszy inspektor wojewódzki z Wojewódzkiego Urzędu Pracy. Dotychczas przedsiębiorca, który chciał zatrudnić cudzoziemca pochodzącego z Ukrainy, Białorusi, Rosji, Mołdawii, Gruzji lub Armenii składał oświadczenie o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcowi w powiatowym urzędzie pracy. Obecnie składa oświadczenie o powierzeniu pracy cudzoziemcowi. Powstała też odrębna ścieżka do zatrudniania cudzoziemców mających wykonywać pracę w zakresie działalności bezpośrednio związanych z rolnictwem, leśnictwem, łowiectwem i rybactwem lub zakwaterowaniem i usługami gastronomicznymi. Tu potrzebne jest uzyskanie zezwolenia na prace sezonową. Ustawodawca wprowadził opłaty dla pracodawców w wysokości 30 złotych. Zezwolenia te wydawane są dla obywateli państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Obie te procedury odbywają się w powiatowych urzędach pracy. Aktualnie w naszym województwie poszukujemy pracowników i do pracy stałej i sezonowej. Charakterystyką naszego województwa jest zatrudnianie cudzoziemców w przemyśle, na budowach, w handlu czy w innych działalnościach przy współpracy z agencjami zatrudnienia. W pierwszym kwartale tego roku wydano 29 .000 oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy, choć jeśli wziąć pod uwagę formy zatrudnienia, najczęstszą jest umowa zlecenie. Najczęściej pomorscy pracodawcy pracę powierzali obywatelom Ukrainy, Białorusi, Mołdawii, Gruzji, Rosji i Armenii. Zaś jeśli chodzi o zezwolenia na pracę sezonową w województwie pomorskim, najwięcej ich w pierwszym kwartale tego roku wydano dla powiatu tczewskiego. I tu najczęstszą formą zatrudnienia jest zlecenie. W tak emblematycznie sezonowych sektorach, jakże istotnych dla gospodarczego rozwoju naszego województwa, jak hotelarstwo i turystyka, jest najtrudniej. Choć znacznie powyżej (60proc.) zatrudnionych jest zadowolonych z warunków i atmosfery pracy, niemal tyle samo deklaruje chęć zmiany pracodawcy w kolejnym sezonie. – W związku ze wzmożonym ruchem turystycznym w sezonie potrzebujemy nowych pracowników. Potwierdza pani Anna Dudek prowadząca restaurację Rękawiczka i hotel Liberum w Gdańsku. Zamieszczamy ogłoszenia tak w witrynie lokalu jak i na portalach. Zatrudniamy ich na umowę na czas określony, nie jest jednak zbyt łatwo takiego pracownika pozyskać,tym bardziej,że nie mamy doświadczenia powrotu pracowników z roku na rok. Zmianą ,która być może, za jakiś czas również zaznaczy swój wpływ na rynek pracy sezonowej, to planowane obniżenie wieku od jakiego można zatrudniać pracowników młodocianych. Od września 2018 będzie to 15 lat. Choć młodociany bez kwalifikacji zawodowych może być zatrudniony tylko w celu przygotowania zawodowego. Natomiast zatrudnienie młodocianego w innym celu niż przygotowanie zawodowe jest możliwe przy wykonywaniu tzw. prac lekkich.