Sześć klubów sportowych przystąpiło do projektu „Wielka Arka”. Zespoły rugby, piłki nożnej, piłki ręcznej i koszykówki grają teraz pod jedną nazwą Dotychczas nazwę „Arka” nosiły w Gdyni dwa zespoły: drużyna piłkarska, która w ostatnich latach z powodzeniem gra w Ekstraklasie, w 2017 roku zdobyła Puchar Polski, a w 2017 i 2018 roku Superpuchar Polski, a […]
Redakcja
2018-09-28
3 minuty czytania
Sześć klubów sportowych przystąpiło do projektu „Wielka Arka”. Zespoły rugby, piłki nożnej, piłki ręcznej i koszykówki grają teraz pod jedną nazwą
Dotychczas nazwę „Arka” nosiły w Gdyni dwa zespoły: drużyna piłkarska, która w ostatnich latach z powodzeniem gra w Ekstraklasie, w 2017 roku zdobyła Puchar Polski, a w 2017 i 2018 roku Superpuchar Polski, a także drużyna rugbystów, która w swojej dyscyplinie kilka razy zdobywała Mistrzostwo Polski. Do tych dwóch zespołów dołączyły kolejne cztery zespoły: koszykarskie Asseco (mężczyźni), Basket 90 (kobiety) oraz dwie drużyny piłki ręcznej – Spójnia (mężczyźni) oraz GTPR (kobiety). Teraz wszystkie te zespoły będą występować pod nazwą „Arka”. Zjednoczenie pod jednym szyldem zostało uroczyście ogłoszone 27 sierpnia na Stadionie Miejskim – To historyczny dzień dla gdyńskiego sportu – mówi prezydent Gdyni Wojciech Szczurek – Na naszych oczach rodzi się żółto-niebieska potęga – zapewniał zawodników i miłośników wszystkich czterech dyscyplin. Łączymy siły, by w niedalekiej przyszłości osiągać jeszcze większe sukcesy niż dotychczas. Jestem przekonany, że już wkrótce o Arce Gdynia znów będzie głośno, nie tylko w Polsce – dodaje. Pomysł zrzeszenia gdyńskich klubów sportowych pod jedną nazwą powstał dużo wcześniej. O ewentualnej unifikacji prezydent Gdyni wspominał już wcześniej, jako przykład udanego zrzeszenia klubów z jednego miasta wskazywał Barcelonę, gdzie pod tym samym szyldem grają nie tylko piłkarze, ale także koszykarze i szczypiorniści. Projekt „Wielka Arka” nie wprowadza zmian w strukturach organizacyjnych klubów. – Arka nie będzie wielosekcyjna ani, na tę chwilę, nie będzie korzystać ze wspólnego herbu. Zarządy i przedstawiciele klubów są jednak w stałym kontakcie ze sobą nawzajem oraz z reprezentantami miasta. Regularnie spotykamy się i planujemy rozwijanie współpracy, by wyciągnąć maksimum korzyści sportowych, marketingowych i organizacyjnych – mówi Marek Łucyk, dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu. – Oczywiście wciąż będziemy pamiętać o innych klubach. W Gdyni działa ich blisko sto i wszystkie nadal mogą liczyć na wsparcie miasta. Ambasadorami projektu są postaci kojarzące się z danymi dyscyplinami: Agnieszka Bibrzycka, Adam Łapeta (oboje koszykówka), Martyna Borysławska, Robert Kamyszek (oboje piłka ręczna), Rafał Siemaszko, Krzysztof Babś (obaj piłka nożna) oraz Piotr Bojke (rugby). Sportowcy wystąpili w specjalnym filmie promocyjnym oraz wzięli w prezentacji projektu, która miała miejsce w poniedziałek na Stadionie Miejskim. Obecni byli także przedstawiciele wszystkich klubów, którzy weszli do tego przedsięwzięcia: Wojciech Pertkiewicz, Krzysztof Rybicki (piłka nożna), Zbigniew Rybak (rugby), Bogusław Witkowski (koszykówka kobiet), Przemysław Sęczkowski (koszykówka mężczyzn), Dawid Nilsson (piłka ręczna mężczyzn) i Marek Gutteter (piłka ręczna kobiet). Kilka dni po ogłoszeniu zrzeszenia gdyńskich klubów pod jedną nazwą, na Skwerze Arki Gdynia odbył się piknik rodzinny, na którym tysiące mieszkańców miasta spotkało się z reprezentantami wszystkich sześciu klubów wchodzących w skład „Wielkiej Arki”.