A

Aleksandra Dulkiewicz wygrała wybory zorganizowane po niespodziewanej tragicznej śmierci prezydenta Pawła Adamowicza. W głosowaniu, które odbyło się 3 marca 2019 roku, zdobyła 82,2 proc. poparcia, zagłosowało na nią 139 790 mieszkańców Gdańska. 11 marca 2019 r., w samo południe, złożyła uroczystą przysięgę i tym samym oficjalnie objęła Urząd Prezydenta Miasta. Odbyło się to zgodnie z historycznymi przekazami. Każdy nowo powołany burmistrz (a obecnie prezydent) wypowiadał rotę przysięgi w Ratuszu Głównego Miasta, kładąc dłoń na Biblii Gdańskiej z 1633 roku,, która na ten dzień przynoszona jest z Biblioteki Gdańskiej PAN. Aleksandra Dulkiewicz wygłosiła następującą rotę przysięgi:

Obejmując urząd Prezydenta Miasta Gdańska, uroczyście ślubuję, że dochowam wierności prawu, a powierzony mi urząd sprawować będę tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców miasta Gdańska. Tak mi dopomóż Bóg.

Jej wybór oznacza przełom w tradycji – po raz pierwszy w dziejach miastem pokieruje kobieta. Można powiedzieć, że Gdańsk wzorowo zachowuje parytety płciowe, bo przewodniczącą Rady Miasta też jest kobieta – Agnieszka Owczarczak, która miała zaszczyt założyć nowej prezydent łańcuch – symbol sprawowanej funkcji – wykonany z wyjątkowej urody bursztynów połączonych srebrem. Aleksandra Dulkiewicz jest piątym prezydentem w Gdańsku po 1989 roku.

Po złożeniu ślubowania, Aleksandra Dulkiewicz, w swoim pierwszym przemówieniu, zaznaczyła, że czuje wagę słów przysięgi i obiecała, że zrobi wszystko, by wypełnić je jak najlepiej. Przypomniała postać swego poprzednika:

– Doświadczam smutku, bo wciąż nie wybrzmiała żałoba po naszym prezydencie, Pawle Adamowiczu. To jest nieodżałowana strata, ale wiem, że mamy u góry w niebie sojusznika, który będzie nas wspierał i czuwał nad pracą dla Gdańska.

Anna Kłos