Blisko 5 000 przyłbic wydrukowanych w 3D – tak okazałym dorobkiem może się pochwalić trójka licealistów z Gdańska, Sopotu oraz Gdyni. Uczniowie drukują kompletne przyłbice przy zastosowaniu prywatnych drukarek 3D już od miesiąca. Urządzenia udało im się pozyskać za sprawą hojnych sponsorów. Wydrukowany sprzęt trafia do szpitali w całej Polsce.

Mike Ryan z Sopotu – uczeń III LO w Gdyni, Kacper Falkiewicz uczęszczający do III LO w Gdańsku oraz Nicolas Rauber – mieszkaniec Sopotu, który na co dzień pozyskuje wiedzę w Gdańskim Liceum Autonomicznym niespełna miesiąc temu wpadli na pomysł, aby wykorzystać własne drukarki 3D do produkcji kompletnych przyłbic, które trafiają do szpitali w całym kraju. Inspiracją dla pasjonatów druku w tym wariancie byli Włosi oraz Czesi, którzy za pomocą tej metody przygotowali części do respiratorów. Idea chłopców stała się znakomitym pomysłem dla wielu sponsorów, szkół oraz fundacji które postanowiły ich wesprzeć. W związku z zakrojoną akcją dziś 24h na dobę pracuje aż 20 drukarek 3D. Do akcji chłopców włączyli się inni wolontariusze, którzy pomagają przy produkcji, transporcie oraz składaniu. Ogromne wsparcie płynie także ze strony firm, które dostarczają niezbędne materiały budulcowe.

Aktualne moce przerobowe pozwalają na wykonanie około 300-400 sztuk przyłbic w skali doby, które trafiają do 40 placówek medycznych na terenie całej Polski. Z trójmiejskich przyłbic korzystają m.in. szpitale w Gdańsku, Sopocie, Gdyni, Wejherowie, Starogardzie Gdańskim, Szczecinie, Elblągu, Warszawie, a nawet Nowym Sączu. Każdy z nas może przyłączyć się do zbiórki kreatywnych licealistów, która ma na celu zdobycie jeszcze większej liczby niezbędnych do produkcji materiałów. Jak podkreśla Kacper Falkiewicz – „Przyda się każda złotówka”.