Od stycznia do końca kwietnia w Porcie Gdynia przeładowano ponad 8.26 milionów ton. Ten rezultat ukazuje dynamikę wzrostu na poziomie 2.3% w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego. Grupy towarowe odnotowujące największy wzrost to ładunki masowe. Do końca kwietnia 2020 roku przeładowano 2.13 milionów ton zboża, a to daje wzrost dynamiki przeładunkowej na poziomie 222%. […]
Redakcja
2020-05-25
2 minuty czytania
Od stycznia do końca kwietnia w Porcie Gdynia przeładowano ponad 8.26 milionów ton. Ten rezultat ukazuje dynamikę wzrostu na poziomie 2.3% w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego.
Grupy towarowe odnotowujące największy wzrost to ładunki masowe. Do końca kwietnia 2020 roku przeładowano 2.13 milionów ton zboża, a to daje wzrost dynamiki przeładunkowej na poziomie 222%. Z kolei w grupie pt. inne masowe wzrost oscyluje w granicach wartości 37.5%. W raporcie uwzględniono także wartości spadków, które w tym przypadku dotyczą przeładunków węgla oraz koksu. W okresie pierwszych czterech miesięcy bieżącego roku udało się utrzymać przeładunki paliw płynnych na poziomie 98%. Niskie spadki zauważalne są również na przeładunkach drobnicy (94.7%) oraz kontenerów (91%).
Warto podkreślić, że rok 2019 był rokiem rekordowym w kategorii przeładunków. Łączna ilość przeładowanych towarów wyniosła w minionym roku niespełna 25 milionów ton. Co ciekawe – także w pierwszym kwartale roku 2020 – gdyński port jako jedyny w skali kraju zachował trend wzrostowy. Czy dobra passa będzie trwać dalej? Wiele zależy etapu realizowanych – kluczowych inwestycji oraz kondycji gospodarczej kraju, która jest sparaliżowana epidemią koronawirusa.