Partnerzy

Wyszukiwarka

Samorząd
Przyszłość tworzy się dziś

Z Jerzym Szałachem, burmistrzem Nowego Stawu, o osiągnięciach ostatnich lat, zmianach jakie zaszły w mieście i gminie oraz planach rozwojowych rozmawia Rafał Korbut. Ile lat jest Pan w samorządzie? Decyzją mieszkańców Gminy Nowy Staw w 2018 roku rozpocząłem swoją piątą kadencję na stanowisku burmistrza. W 2002 roku po raz pierwszy podjąłem decyzję o kandydowaniu. Niewiele wiedziałem wtedy o pracy […]

Redakcja
2020-11-26
8 minut czytania

Z Jerzym Szałachem, burmistrzem Nowego Stawu, o osiągnięciach ostatnich lat, zmianach jakie zaszły w mieście i gminie oraz planach rozwojowych rozmawia Rafał Korbut.

Ile lat jest Pan w samorządzie?

Decyzją mieszkańców Gminy Nowy Staw w 2018 roku rozpocząłem swoją piątą kadencję na stanowisku burmistrza. W 2002 roku po raz pierwszy podjąłem decyzję o kandydowaniu. Niewiele wiedziałem wtedy o pracy w samorządzie. Prowadziłem z sukcesem własną, dobrze rozwijającą się firmę. Podjąłem wyzwanie i udało się. Jestem pierwszym, i jak do tej pory jedynym, burmistrzem Nowego Stawu wybranym w bezpośrednich wyborach. To właśnie wtedy, osiemnaście lat temu rozpoczęła się moja zawodowa przygoda z samorządem terytorialnym, która trwa do dziś.

Nie jest łatwo cieszyć się poparciem mieszkańców, gdy kieruje się gminą przez tak długi czas. Decyzję podjętą przez naszych mieszkańców przy urnie wyborczej traktuję nie tylko jako dowód zaufania nowostawian do pracy, jaką wykonuję na rzecz naszej Małej Ojczyzny, ale i wyzwanie, któremu staram się sprostać każdego dnia.

Z roku na rok coraz lepiej czuję się pełniąc funkcję burmistrza. Z pewnością pomagają w tym doświadczenia moich poprzednich kadencji, ale również partnerskie relacje i zaufanie do radnych oraz pracowników. To chyba najlepsza droga do sukcesów w pracy dla dobra naszych mieszkańców.

Jakie inwestycje w ostatnich miesiącach ( a może i latach ) były najważniejsze dla rozwoju gminy i mieszkańców?

Nie sposób wymienić wszystkich zadań inwestycyjnych, zakupów i inicjatyw realizowanych na rzecz mieszkańców. Było ich wiele na każdej płaszczyźnie życia społecznego, o czym można się przekonać rozglądając się wokół siebie.

Trudno wymienić wszystko, co udało się zrealizować dla mieszkańców i rozwoju naszej gminy przez ostatnie lata. To długa lista inwestycji w infrastrukturę techniczną, gospodarczą, społeczną, kulturalną, czy sportową w mieście i na obszarze wiejskim naszej gminy. Każda na swój sposób potrzebna i ważna. Dlatego skupię się na najważniejszych.

Infrastruktura techniczna

Infrastruktura sportowa i turystyczna

Infrastruktura społeczna

Bezpieczeństwo

Zabytki i przestrzeń publiczna

Mieszkańcy i turyści mogą korzystać z ogromnej liczby imprez kulturalnych, które przyciągają tysiące widzów. Nowy Staw stał się rozpoznawalny w całym województwie, a nawet poza nim dzięki organizacji m.in. cyklicznego festiwalu Żuławy w Rytmie Disco i innym koncertom z udziałem gwiazd polskiej sceny muzycznej. Jest też ważnym miejscem dla miłośników motoryzacji. Od lat odbywają się tu zloty samochodów z grupy VAG, Truck Show Pomorze i Żuławski Zlot Motocyklowy. Samorząd wspiera również czwartoligową drużynę piłkarską Grom Nowy Staw.

Które ze zrealizowanych zadań uważa Pan za największy sukces?

Niezmiernie ważne jest strategiczne planowanie rozwoju miasta i gminy. Dlatego każdą inwestycję, przedsięwzięcie, aktywność społeczną planuję w myśl zasady: Przyszłość tworzy się dziś. Mam ogromną satysfakcję, że tworzę przyszłość z naszymi mieszkańcami już 18 lat. Patrząc z perspektywy czasu jak bardzo zmienił się Nowy Staw, jak zmieniły się nasze sołectwa, każdy sukces cieszy – i te wielomilionowe inwestycje infrastrukturalne i setki drobnych przedsięwzięć, wszystko, co wspólną pracą, często niemałym wysiłkiem finansowym, udało się osiągnąć dla rozwoju naszej lokalnej wspólnoty samorządowej. Wierzę, że Gmina Nowy Staw ma duży potencjał i dlatego stawiam sobie, jako włodarzowi, wielkie cele. Trzeba mieć wielkie cele, by nie poddać się przygnębieniu z powodu małych niepowodzeń. Przekonałem się o tym wielokrotnie, że są możliwe do osiągnięcia.

Za swój osobisty sukces uważam ściągnięcie do gminy dużego inwestora z obszaru OZE (park elektrowni wiatrowych) zapewniającego znaczące dochody podatkowe a także reorganizację gminnego systemu oświaty, którą przeprowadziliśmy kilka lat temu. Szczególnie bliskie są mi również trzy inwestycje. Pierwszą z nich jest rewaloryzacja zabytkowego centrum naszego miasteczka i remont „Ołówka”, czyli zrujnowanego, dawnego kościoła ewangelickiego a dziś tętniącego życiem symbolu Nowego Stawu, gdzie skupia się życie kulturalne mieszkańców.

Drugą jest inwestycja poprawiająca bezpieczeństwo oraz warunki ochrony zdrowia naszych mieszkańców, czyli oddanie do użytku Zespołu Służb Ratowniczych. Trzecią natomiast jest zbudowanie drogi objazdowej, która kieruje ruch samochodowy poza zabytkowy rynek Nowego Stawu. Dzięki tej inwestycji osiągnęliśmy za jednym razem dwa cele: odciążyliśmy zabytkowe centrum od ruchu samochodowego, a jednocześnie skomunikowaliśmy pocukrownicze, tereny przemysłowe, na których tworzymy duży ( ponad 13 ha) teren inwestycyjny. Mam nadzieje, że już wkrótce będą powstawały tam kolejne firmy dające zatrudnienie naszym mieszkańcom.

Wszystkie powyższe inwestycje zrealizowaliśmy przy współudziale środków unijnych pozyskanych przez urząd.

Czy Nowy Staw chętnie sięga po środki zewnętrzne? Ile pieniędzy i na jakie dziedziny ( inwestycje drogowe, ochrona środowiska, ochrona zdrowia itp. ) udało się pozyskać ?

Osobiście dumny jestem ze skuteczności naszego samorządu w pozyskiwaniu środków zewnętrznych (dotacji z funduszy unijnych, z budżetu państwa i innych źródeł), bez których nie byłoby możliwe zrealizowanie tak wielu ważnych dla gminy inwestycji i przedsięwzięć społecznych. Właściwie wszystkie wymienione przeze mnie zadania i inwestycje zostały zrealizowane z mniejszym lub większym udziałem środków zewnętrznych. Korzystaliśmy z wielu dostępnych źródeł unijnych pieniędzy aplikując w konkursach ogłaszanych w ramach różnych programów unijnych, zarówno na szczeblu krajowym, jak i regionalnym. Fundusze na realizację największych inwestycji w mieście pozyskaliśmy z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego. Wsparcie finansowe dla inwestycji w naszych sołectwach uzyskaliśmy z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich a także programu Leader. Poza tym korzystaliśmy właściwie z wszystkich dostępnych rządowych i wojewódzkich programów wsparcia. Tak z grubsza licząc, udział środków finansowych pozyskanych w ramach bezzwrotnej pomocy z funduszy unijnych i budżetu państwa osiągnął poziom ok. 35 mln złotych.

A trzeba podkreślić, że to niewiele mniej, niż wynosi roczny budżet gminy.

Jakie są plany rozwojowe Nowego Stawu na najbliższą i tę nieco dalszą przyszłość?

Planów jest bardzo dużo. Począwszy od dokończenia rozpoczętych projektów np. wartego ponad 10 mln zł projektu rewitalizacyjnego obejmującego kilka dużych zadań infrastrukturalnych m.in. zagospodarowanie terenu dwóch osiedli mieszkaniowych.

W ramach tzw. zintegrowanego projektu rewitalizacyjnego wykonaliśmy już remont i adaptację budynku przy ul. Słowackiego na potrzeby Centrum Wsparcia Rodziny, które rozpoczęło swoją działalność od pąździernika br.

Aplikujemy o środki zewnętrzne potrzebne na termomodernizację. remonty i rozbudowę budynków Zespołu Szkolno – Przedszkolnego a także na dalszy rozwój infrastruktury rowerowej i dokończenie budowy sieci ścieżek rowerowych. Ważnym celem na najbliższe lata jest promocja gospodarcza gminy i rozwijanie naszej oferty inwestycyjnej, tak by zainteresować potencjalnych inwestorów, na których czeka dobrze przygotowany, duży, uzbrojony i dobrze skomunikowany teren po byłej cukrowni. Długo można tak wymieniać…

Moim priorytetem na najbliższą przyszłość jest skoncentrowanie wysiłków na działaniach społecznych, w tym objęcie wsparciem rodziny, seniorów i niepełnosprawnych. Przygotowujemy się do otwarcia w Nowym Stawie kolejnych, poza funkcjonującym już Centrum Wsparcia Rodziny, placówek np. środowiskowego domu samopomocy.

Reklama na portalu expressbiznesu.plReklama na portalu expressbiznesu.pl