Morskie farmy wiatrowe, wodór jako paliwo przyszłości, perspektywy rozwoju polskiego przemysłu okrętowego, optymalizacja transportu morskiego, rozbudowa infrastruktury portowej i rozwój branży żeglarskiej i jachtowej – to główne tematy poruszane podczas Forum Gospodarki Morskiej. Impreza już po raz 20 odbyła się w Gdyni. Strategicznym celem forum jest wskazanie rozwiązań, które mają otworzyć polską gospodarkę morską na światową rewolucję cyfrową […]
Redakcja
2021-11-19
5 minut czytania
Morskie farmy wiatrowe, wodór jako paliwo przyszłości, perspektywy rozwoju polskiego przemysłu okrętowego, optymalizacja transportu morskiego, rozbudowa infrastruktury portowej i rozwój branży żeglarskiej i jachtowej – to główne tematy poruszane podczas Forum Gospodarki Morskiej. Impreza już po raz 20 odbyła się w Gdyni.
Strategicznym celem forum jest wskazanie rozwiązań, które mają otworzyć polską gospodarkę morską na światową rewolucję cyfrową i ułatwić polskim firmom rozwój technologii niezbędnych do skutecznego konkurowania na rynkach zagranicznych.
– Myślę, że to, co jest zupełnie nowego, to programy rządowe, które będą miały znaczący i długofalowy wpływ na kondycję gospodarki morskiej. Myślę tutaj o programie budowy farm wiatrowych na morzu, programie „Miecznik”, czyli budowie trzech fregat dla polskiej Marynarki Wojennej, myślę też o programie „Batory”, którym jest budowa promów, bardzo zaawansowana technologia i duże wyzwanie dla przemysłu. Wszystkie projekty są długoterminowe, wymagające i takie, które dałyby stabilność naszej branży stoczniowej, czego tak bardzo potrzebujemy – podkreślał Sławomir Kalicki, prezes Inter Marine Sp. z o.o., współorganizator Forum Gospodarki Morskiej Gdynia.
Forum podzielono na kilka paneli tematycznych. W ramach panelu „Porty i Logistyka”, rozmawiano m.in. na temat projektu budowy portów zewnętrznych w Gdyni, Gdańsku i Świnoujściu. Przy założeniu, że wszystkie zostaną zrealizowane do 2028 roku, możliwości przeładunkowe polskich terminali wzrosną do 11 mln TEU, czyli niemal 100% w stosunku do roku bieżącego. Ważnym elementem tego projektu jest rozwój sieci transportowej, w szczególności transportu multimodalnego, co przyczyni się do zwiększenia skuteczności i efektywności funkcjonowania całej branży TSL. W związku z tym, duży nacisk kładzie się na znaczne zwiększenie roli kolei i śródlądowych dróg wodnych w transporcie towarów, w którym transport drogowy ma obecnie 75% udziału. To z kolei wiąże się z koniecznością usprawnienia systemu zarządzania koleją i żeglugą śródlądową oraz zwiększenie ich potencjału przewozowego.
Port Gdańsk
Z panelu „Edukacja Morska” płynie wniosek, że konieczne jest dostosowanie kształcenia do wymogów współczesnej żeglugi. Do tego dochodzi rozwój morskich farm wiatrowych w Europie i w Polsce oraz związane z tym szkolenie kadr dla tego typu projektów. Polska Strategia Wodorowa do roku 2030 roku z perspektywą do 2040 r. oraz prace nad Polskim Porozumieniem Wodorowym to tematy przewodnie poruszone podczas panelu „Energia Odnawialna”. Sygnatariusze Polskiego Porozumienia Wodorowego zobowiązali się do podjęcia działań mających na celu wzmocnienie roli wodoru w budowaniu polskiego bezpieczeństwa energetycznego, wdrożenie wodoru jako paliwa transportowego oraz przygotowanie nowych regulacji na potrzeby gospodarki wodorowej.
Z kolei zupełnie nowym zagadnieniem jest biznes żeglarski. Polska to jeden ze światowych liderów w tej dziedzinie. Cały sektor producentów jachtów oraz łodzi żaglowych i motorowych w naszym kraju to około 1000 firm, które zatrudniają blisko 45 tys. osób, a coroczny wzrost produkcji wynosi około 10%. Według danych Polskiej Izby Przemysłu Jachtowego i Sportów Wodnych zamówienia składane w naszych stoczniach będą w tym roku o 30% wyższe niż w 2019 r. Polski eksport jachtów stanowi ok. 60% ogólnej wartości eksportu w tym segmencie w Unii Europejskiej, a w okresie 2014-2018 podwoił się (ze 184,8 mln euro do 395,8 mln euro).
Tomasz Chamera, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego i lider panelu „Biznes w żeglarstwie” zwrócił uwagę na trzy obszary ważne dla rozwoju biznesu żeglarskiego w obszarze gospodarki morskiej – jachting i przemysł budowy jednostek, sportowe imprezy żeglarskie i żeglarska infrastruktura. Marek Łucyk, wiceprezydent Miasta Gdyni podkreślił rolę takich imprez jak Gdynia Sailing Days w życiu i rozwoju miasta. Jeroen Van Der Toolen, dyrektor zarządzający Ghelamco, sponsora głównego Gdynia Sailing Days wyraził przekonanie, że dalszy rozwój takich imprez powinien być połączony z wysiłkiem miasta, dla stworzenia przestrzeni z ofertą ciekawą przez cały rok.
– Nie tylko w żeglarstwie, bo jest trend ogólny, wiele miast dąży do tworzenia dynamicznych przestrzeni, gdzie dzieje się coś codziennie, a nie tylko kilka dni w tygodniu. My jako firma zaczęliśmy realizować takie zintegrowane projekty w Belgii, w których skupiamy różne funkcje. Tak, aby te miejsca były aktywne przez siedem dni w tygodniu, gdzie chętnie przychodzą młodzi ludzie, dzieci, rodziny. Można to uzyskać także w przypadku portu jachtowego, tworząc miejsce oczywiście dla jachtów i żeglarstwa, ale też dla ludzi, którzy chętnie przyjdą tam spędzać czas. A do tego musi być ciekawa oferta dostępnej, żywej przestrzeni. Takie miejsce, będzie mogło oczywiście realizować duże imprezy, zasilane budżetami od sponsorów, ale też będzie mogło generować dochód z codziennej działalności i samemu się utrzymywać. Gdynia już zaczyna to realizować i to jest bardzo duży potencjał, po który warto sięgnąć – powiedział Jeroen Van Der Toolen.