Często z usług ProBody Clinic korzystają ludzie z środowiska biznesowego. Właściciel kliniki, Michał Wysocki oraz trener przygotowania motorycznego Rafał Węsierski opowiadają o specyfice pracy z takimi osobami i doradzają, jak zacząć uprawiać sport.

Panie Michale, jest Pan właścicielem ProBody Clinic. Czy często z usług kliniki korzystają ludzie ze środowiska biznesowego?
Michał Wysocki: Tak, zazwyczaj ludzie pracujący w biznesie korzystają u nas z fizjoterapii, bo przychodzą z problemami zdrowotnymi potocznie nazywanym „zespół Prezesa”. W tym przypadku zajmujemy się odcinkiem szyjnym lub lędźwiowym. Często te osoby są też aktywne fizycznie i nieraz potrzebują pomocy z różnymi kontuzjami oraz przeciążeniami. Dlatego w ProBody Clinic radzimy sobie z problemami bólowymi, likwidując przyczyny dolegliwości, ale również chcemy wzmacniać zdrowotnie, żeby zapobiegać tym przeciążeniom w sporcie, czy podczas wielogodzinnego siedzenia przed komputerem.

Na co Panowie zwracacie uwagę przy doborze treningu w przypadku ludzi, którzy zajmują się szeroko pojętym biznesem?
Rafał Węsierski: Przede wszystkim na pierwszym treningu należy przeprowadzić szczegółowy wywiad z taką osobą. Musimy dowiedzieć się m.in.: ile godzin dziennie klient spędza przy biurku, jaką ma tygodniową aktywność fizyczną. Po takim wstępnym wywiadzie zapoznawczy trening jest zazwyczaj po to, aby poznać aktualne możliwości danej osoby, na jakie obciążenia możemy sobie pozwolić, jakie są potrzeby treningowe, czy zakresy ruchu. Pytamy też o wyznaczony cel treningowy, jeśli takiego nie ma, to staramy się pomóc go znaleźć. Choć najważniejsza jest systematyka, która jest kluczem do sukcesu dla osoby pracującej w biznesie. Dzięki regularności możemy poprawiać małymi krokami m.in.: mobilność, wydolność czy stabilność w stawach. Zwracamy też uwagę na to, że na czas trwania treningu odkładany jest telefon, aby oderwać taką osobę od spraw zawodowych, żeby mogła skupić się jedynie na wykonywaniu ćwiczeń.
MW: Kluczem do zdrowia jest dobry dobór treningu, ćwiczeń i obciążeń. W ProBody Clinic trening jest dobierany indywidualnie do potrzeb danego klienta i poprowadzony przez wykwalifikowanego trenera.

Jak sport wpływa nie tylko na zdrowie fizyczne, ale też na to psychiczne?
RW: Jest wiele przykładów osób zaczynających przygodę ze sportem, że wkręcają się w trening, ponieważ ten czas jest dla nich, podczas którego mogą odpocząć od pracy (najczęściej stresującej) oraz codziennych spraw. Poprzez dobrze zaprogramowaną jednostkę treningową możemy pokazać, jaki progres czyni dana osoba, którym może się pochwalić np. kolegom i koleżankom w pracy. Przy tym wzrasta motywacja do dalszych treningów. Sprawdza się przysłowie: Apetyt rośnie w miarę jedzenia.

Jak ważne jest dbanie o zdrowie w kontekście skutecznej realizacji obowiązków zawodowych?
RW: Istotną kwestią jest odpowiednia organizacja czasu. Jeśli ktoś pracuje w konkretnych widełkach czasowych, to musi przyjść na trening rano lub po pracy. Niektórzy wplatają trening w środku dnia i traktują go jako przerwę od obowiązków zawodowych. Z własnego doświadczenia wiem, że ludzie ze środowiska biznesowego preferują poranne treningi przed pracą.

Jak zacząć dbanie o zdrowie przede wszystkim fizyczne, w przypadku osób, które wcześniej miały nikły związek ze sportem?
RW: Najważniejsze jest zadbanie o podstawowy segment motoryczności osoby początkującej. Dzięki temu, po 2-3 miesiącach pracy u podstaw można wdrażać trudniejsze elementy i można wymagać więcej od podopiecznego. Na początku trzeba pokazać, czym jest dobry trening oraz zadbanie o jego różnorodność. Prowadzący zajęcia musi też za pomocą motywacji przemycać trudniejsze rzeczy w treningu i pokazać, że nie jest problemem przekraczanie granic. 

Czego należy się wystrzegać?
RW: Nie można zaczynać od skomplikowanych i zbyt ciężkich treningów, aby nie zrazić takiej osoby. Po przeprowadzeniu wywiadu diagnostycznego należy ułożyć indywidualnie plan treningowy dla klienta, w ten sposób, aby ćwiczenia, które wykonuje, były dla niego wystarczająco obciążające i nie tworzyły wyzwania. A w późniejszym czasie można progresować obciążenia, aby rosła też motywacja u trenującego z kolejnym treningiem.
MW: Należy wystrzegać się też opuszczania treningów, ponieważ ważna jest systematyka. Choć często osoby ze świata biznesu są na tyle ambitne, osiągając biznesowe cele, że przenoszą ambicje również na sferę sportową. Oprócz treningów należy pilnować odpowiedniego nawodnienia oraz diety, ale najważniejszy jest sen, który jest potrzebny do dobrego treningu, skutecznej realizacji celów biznesów oraz w innych sferach życia.

Często Panowie musicie hamować zbyt duże ambicje sportowe u osób z biznesu?
MW: Tak, mogę podać prosty przykład prze motywowania. Człowiek ze sfery biznesowej z dnia na dzień postanowił, że rozpocznie przygodę z bieganiem. Od początku biegał 15 kilometrów tygodniowo, bez wcześniejszego przygotowania. Niestety po jakimś czasie przytrafiła się kontuzja. Nie jest w stanie prawidłowo chodzić z powodu bólu oraz ograniczeń ruchowych. Dlatego ważna jest praca fizjoterapeuty i trenera w aspekcie psychologicznym, aby hamować za duże ambicje i dużo rozmawiać z daną osobą.
RW: Istnieje takie coś jak prze motywowanie. Osoba chce dużo w szybkim czasie, ale nie zdaje sobie sprawy, jakie mogą wyniknąć z tego negatywne skutki, przede wszystkim dla zdrowia. Dlatego cały proces treningowy musi być szczegółowo zaplanowany i należy rozważnie zarządzać obciążeniem treningowym, ponieważ zdrowie jest najważniejsze. 

Jakie ćwiczenia zalecaliby Panowie np. ludziom biznesu, aby wplatać w dany harmonogram dnia i jaka to powinna być częstotliwość?
RW: Jeśli taka osoba pracuje przy komputerze kilka godzin dziennie, to powinna przynajmniej raz na godzinę odejść od biurka i zrobić podstawowy przysiad. W takiej pozycji rozruszać stawy skokowe oraz kolanowe, aby zwiększyć ich mobilność Należy też zadbać o mobilność odcinka biodrowego, a potem można wstać i zrobić kilka wymachów.

Michał Wysocki , właściciel PROBODY Clinic

Jakie najczęściej zauważacie Panowie błędy w uprawianiu sportu przez osoby związane z biznesem?
MW: Zbytnia ambicja do treningu, czyli przesadzanie z jego ilością. Lepiej trenować mądrze, a nie ciężko. Z drugiej strony w niektórych przypadkach pojawia się słomiany zapał. Błędem jest też trenowanie dodatkowo gdzieś na siłowni bądź dodawanie innych treningów bez konsultacji z trenerem prowadzącym. Co może doprowadzić nie tyle do przetrenowania, ale do konsekwencji zdrowotnych.
RW: Zwróciłbym uwagę też na umawianie się na trening w nieodpowiedni dzień. Przykładowo dzień wcześniej dana osoba ma spotkanie biznesowe  na drugim końcu kraju lub za granicą i długą podróż do pokonania, wracając w środku nocy, a umawia się na trening na 8 rano lub poprzedniego dnia ktoś imprezował i nie zdążył się zregenerować w odpowiednim stopniu. Taki trening przeprowadzony na zmęczeniu może mieć negatywne skutki. Dlatego po podjęciu współpracy z trenerami, należy z nimi rozmawiać i być szczerym.

Jakie znaczenie ma odpowiednia regeneracja przy różnym zaawansowaniu treningowym?
RW: Regeneracja ma kluczowe znaczenie. Wiemy, że najlepszym sposobem na to jest odpowiedni sen i prawidłowe odżywanie. Warto pamiętać, że przy odpowiedniej regeneracji można osiągać lepsze wyniki sportowe, ponieważ organizm jest wypoczęty i ma siłę.

Jakie polecacie Panowie proste ćwiczenia na regenerację, które każdy może przeprowadzić nawet w zaciszu domowym?
MW: Sprawdza się roller, ćwiczenia oddechowe, rozciągające, ale można wyjść też z domu na masaż, spacer, jazda na rowerze, czy basen. 

Przemek Schenk