Galeria Sztuki GLAZA EXPO DESIGN uraczyła nas ponownie piękną wystawą. SKORPIONY i MOTYLE, kto by pomyślał, że razem będzie im po drodze? A jednak wyszło wspaniale.
Galeria Sztuki GLAZA EXPO DESIGN uraczyła nas ponownie piękną wystawą. SKORPIONY i MOTYLE, kto by pomyślał, że razem będzie im po drodze? A jednak wyszło wspaniale.
Galeria Sztuki GLAZA EXPO DESIGN uraczyła nas ponownie piękną wystawą. SKORPIONY i MOTYLE, kto by pomyślał, że razem będzie im po drodze? A jednak wyszło wspaniale.
Malarstwo profesora Czesława Tumielewicza zachwyca kolorami, różnorodnością tematów i przede wszystkim zaraża optymizmem. Pieści oko oraz duszę. Wernisaż wystawy zgromadził rzesze wspólnych przyjaciół i znajomych Mistrza i Galerii. Często są to ci sami ludzie, bo to gościnne miejsce powoduje, że przyjaciele naszych przyjaciół stają się naszymi przyjaciółmi.
Stało się już tradycją, jako że zdarzyło się to już po raz czwarty, że urodziny tych dwojga wyjątkowych osób spod znaku zodiakalnego skorpiona Barbary i Czesława hucznie obchodzimy 20 listopada w Galerii GLAZA EXPO DESIGN. Niech tak zostanie do końca świata, a nawet o jeden dzień dłużej, czego życzę Jubilatom i również ich gościom.
Były to osiemdziesiąte urodziny Czesława i aż trudno uwierzyć, że to może być prawda, patrząc na te energetyczne, kipiące młodzieńczym wigorem obrazy. Dodam, że w mijającym właśnie roku Artysta namalował ich już 80! Pokazywał swoje malarskie dzieła na niejednej wystawie. Pozostaje jedynie pogratulować weny i pracowitości. Wystawie obrazów towarzyszyła ekspozycja unikatowej biżuterii artystycznej marki MoTYLe.
W tej Galerii dodatkowego waloru za każdym razem dodaje doskonała muzyka. Przy tej okazji był to cudowny koncert na gitarę i skrzypce w rodzinnym wykonaniu Marcina Pomykały i Antoniny Pomykały.
Poza wrażeniami natury estetycznej, towarzyskiej i muzycznej Jubilaci zadbali też o nasz zmysł smaku. Sernik marzenie, pierniczki Brygidy, żony oraz muzy Czesława, nieziemsko pachnący świeży chleb no i oczywiście woda, czy wino wprowadziły gości w błogi stan ukontentowania. Ponurość listopadowa została gdzieś za drzwiami Galerii, a w środku panował gwar ożywionych rozmów i wzajemna życzliwość. Polityka, wojny i inne klęski zostały za progiem.
Wernisaż co prawda już za nami, ale nadal można się podładować energią emanującą z obrazów Czesława Tumielewicza, odwiedzając Galerię Sztuki GLAZA EXPO DESIGN w Gdańsku, ponieważ wystawa potrwa do 6 grudnia. MoTyle też będą obecne.
Sławka Ligenza-Hill vel Malwina Szusta
fot. Sławka Ligenza-Hill vel Malwina Szusta