Klub Tenisowy Arka dostał wyjątkową nagrodę od PZT za poziom organizowanych imprez w zeszłym roku. Radosław Szymanik Prezes KT Arka zapowiedział wydarzenia, które zaplanowano na nadchodzący sezon tenisowy.
Klub Tenisowy Arka dostał wyjątkową nagrodę od PZT za poziom organizowanych imprez w zeszłym roku. Radosław Szymanik Prezes KT Arka zapowiedział wydarzenia, które zaplanowano na nadchodzący sezon tenisowy.
Klub Tenisowy Arka dostał wyjątkową nagrodę od PZT za poziom organizowanych imprez w zeszłym roku. Radosław Szymanik Prezes KT Arka zapowiedział wydarzenia, które zaplanowano na nadchodzący sezon tenisowy.
Podczas ostatniej rozmowy podsumowaliśmy działania KT Arka w 2024. Z jakim nastawieniem wszedł Pan razem z zespołem w kolejny rok?
Na pewno pozytywnym, ale z dużymi nadziejami, ponieważ zostaliśmy docenieni przez Polski Związek Tenisowy poprzez otrzymanie wyróżnienia Klubu Roku w kategorii TOP. Jest to nagroda za organizację turniejów seniorskich oraz amatorskich. Czujemy się zaszczyceni takim wyróżnieniem, ale to też pokazuje, że nasza praca została dostrzeżona i doceniona przez głosujące osoby. Natomiast to stanowi również pewne wyzwanie. Skoro pokazaliśmy, że możemy organizować wydarzenia na takim poziomie, to musimy go przynajmniej utrzymać. Choć wszyscy w klubie chcemy być coraz lepsi, żeby te imprezy były na jeszcze wyższym poziomie. Natomiast nadrzędnym celem jest sprawienie, aby na kortach grało więcej osób i cieszyło się wspaniałym sportem, jakim jest tenis.
W poprzednim roku mieli Państwo 17 turniejów dla amatorów, 11 zawodów dla dzieci i młodzieży. Czy w tegorocznym sezonie planowana jest jeszcze większa liczba wydarzeń?
Pod względem liczebności będzie podobnie. Może harmonogram skurczy się o dwa turnieje amatorskie, bo uznaliśmy, że liczy się bardziej jakość niż ilość. Natomiast zamierzamy zorganizować więcej wydarzeń dla dzieci i młodzieży, aby osoby trenujące u nas miały możliwość rywalizacji. Drugim powodem jest to, że po prostu chcemy przeciągnąć do tego sportu większą grupę dzieci, za którymi stoją również osoby dorosłe (rodzice, opiekunowie), którzy doświadczają pośrednio turniejowej atmosfery, a to może być początek, że oni również spróbują sił podczas któregoś z późniejszych wydarzeń. Ponadto nasz projekt „Wakacje z rakietą” będzie nieco krótszy, bo potrwa siedem tygodni ze względu na organizowane Mistrzostwa Świata Lekarzy, co jest dużym przedsięwzięciem. To będzie impreza na ok. 350 startujących zawodników i potrwa tydzień. Ponadto zorganizujemy 41 Mistrzostwa Polski Seniorów i Amatorów. Przy tej okazji chcemy dodać jeszcze więcej atrakcji wokół tenisa, ponieważ poprzednie dwie edycje cieszyły się pozytywnymi opiniami.
Na jakim obecnie etapie przygotowań są Mistrzostwa Świata Lekarzy?
Izba Lekarska oraz Stowarzyszenie Lekarzy wiedzieli od dwóch lat, że te zawody odbędą się w Polsce, a wszystko dogadaliśmy w zeszłym roku. Natomiast takie przedsięwzięcie wymagało od nas przygotowania obiektu oraz zabezpieczenia pewnych kwestii. Taka duża liczba samych zawodów oraz osób towarzyszących wymaga specjalnych działań. Nie wspominając o tym, że całe zawody zostaną uzupełnione warsztatami oraz prelekcjami. Dlatego parę tygodni temu zaczęliśmy przygotowania zieleni i terenu z myślą o całym sezonie. Kolejną kwestią, która będzie wymagać ogromnej logistyki, to kolacja dla przedstawicieli każdego z państw. W tym przypadku każdy drobiazg ma duże znaczenie. Dlatego musimy być wzorowo przygotowani do tego wydarzenia.
Wspomniał Pan, że już trwają przygotowania obiektu. Kiedy przewidywane są pierwsze turnieje na gdyńskich kortach w tym sezonie?
Jesteśmy w trakcie przygotowań, ale obecnie aura jest niesprzyjająca, więc za dużo nie możemy zrobić. Natomiast pierwszy turniej jest zaplanowany na 10 maja i stanowi to uroczyste otwarcie sezonu. Te zawody deblowe są przeznaczone dla członków KT Arka. Natomiast w tym przypadku planujemy dodatkowe atrakcje, o których wolałbym na razie nie wspominać.
W naszej rozmowie przewinęła się poprawa jakości imprez. Co chciałby Pan jeszcze poprawić przed zbliżającym się sezonem?
Cały czas pracujemy, aby na gdyńskich kortach powstała nowoczesna hala, która byłaby odpowiednim zapleczem w obliczu niekorzystnych warunków atmosferycznych. Natomiast to jeszcze pozostaje w sferze marzeń i planów. Nieustannie dokonujemy poprawek w budynku klubowym i skupiliśmy się na tarasie. Zastosowaliśmy nowy wystrój wnętrza kawiarni, dlatego mam nadzieję, że prace zakończą się na przełomie maja i czerwca.
Poza dwoma wspomnianymi największymi turniejami co jeszcze wydarzy się na gdyńskich kortach w nadchodzącym sezonie?
Wzorem poprzedniego roku nie zabraknie Mistrzostw Polski Adwokatów. Planujemy również turniej w pickleballu. Na pewno zapowiada się ciekawy sezon pełny zawodów oraz towarzyszącym im atrakcji. Prowadzę również rozmowy z Polskim Związkiem Tenisowym o możliwości zorganizowania międzynarodowej imprezy, ale na razie to pozostaje na wstępnym etapie.
Rozmawiał: Przemysław Schenk