Partnerzy

Wyszukiwarka

Biznes
Wielka płyta sprzedaje się znakomicie

Niższa cena, dobra lokalizacja i rozwinięta infrastruktura, to trzy najważniejsze atuty blokowisk z wielkiej płyty. Choć PRL-owskie budynki mają swoje mankamenty, to Polacy chętnie je kupują. Mieszkania w blokach z wielkiej płyty od lat cieszą się bardzo dużą popularnością. Nieruchomości te bardzo szybko się sprzedają, więc ofert nie ma wcale tak wiele. Na przykład w Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Zielonej Górze, […]

Redakcja
2021-06-14
4 minuty czytania

Niższa cena, dobra lokalizacja i rozwinięta infrastruktura, to trzy najważniejsze atuty blokowisk z wielkiej płyty. Choć PRL-owskie budynki mają swoje mankamenty, to Polacy chętnie je kupują.

Mieszkania w blokach z wielkiej płyty od lat cieszą się bardzo dużą popularnością. Nieruchomości te bardzo szybko się sprzedają, więc ofert nie ma wcale tak wiele. Na przykład w Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Zielonej Górze, Opolu czy Katowicach mieszkania w betonowych blokach odpowiadają za jedno ogłoszenie o chęci sprzedaży lokalu na 20 czy nawet 25 opublikowanych. Oferty mają bowiem udział we wszystkich ogłoszeniach na poziomie zaledwie 4-5 proc. Jest to bardzo niski odsetek – szczególnie jeśli porównamy te dane z informacjami na temat tego ile istnieje mieszkań w blokach z wielkiej płyty. W ogólnej liczbie istniejących mieszkań bloki z wielkiej płyty są bowiem bardzo popularne.

Gdyby uśrednić dane dla miast wojewódzkich, to doszlibyśmy do wniosku, że mieszkań w blokach z wielkiej płyty wystawionych jest na sprzedaż około 4 razy mniej, niż powinno. Inaczej ujmując tę kwestię – chętnych na wielką płytę jest tak dużo lub chętnych do sprzedania tak mało, że ofert tych na rynku po prostu brakuje. Jest jeszcze jedno wytłumaczenie – mieszkania te sprzedają się znacznie szybciej niż inne i przez to nie zalegają w ofercie, tylko znikają z niej bardzo szybko. Który z powodów jest prawdziwy? Wszystko wskazuje na to, że każdy po części jest prawdą.

Mieszkania w blokach z wielkiej płyty dobrze się sprzedają, bo są tańsze. I to podwójnie tańsze. Chodzi o to, że chcąc na przykład kupić mieszkanie dwupokojowe, to wybierając lokal w betonowym bloku nie tylko będziemy musieli kupić mniej metrów, ale też za każdy metr będziemy musieli zapłacić mniej niż w przyzwoitej kamienicy czy bardziej współczesnym budynku. Różnica jest znaczna, bo przeciętny metraż mieszkania w PRL-owskim bloku jest przeważnie o 10 – 20 proc. niższy, niż w konkurencyjnych segmentach rynku mieszkań używanych. Do tego średnia cena metra także jest najczęściej o 10 – 20 proc. niższa. To daje realne oszczędności.

Warto podkreślić, że choć wielka płyta jest często tańsza w zakupie, to niekoniecznie jest tańsza w utrzymaniu. Pomimo termomodernizacji czy instalowania odnawialnych źródeł energii, bloki z wielkiej płyty generują wyższe koszty utrzymania niż nowoczesne budownictwo. I chodzi tu nie tylko o nakłady na fundusz remontowy, ale raczej koszty ogrzewania zimą czy coraz popularniejszej klimatyzacji latem.

Cena zakupu to jednak niejedyne atuty PRL-owskich bloków. Stoją one przeważnie w dużym oddaleniu od siebie, a sam układ osiedli jest przemyślany. Do tego dochodzi dobra ich lokalizacja, dogodne połączenie z centrum czy rozwinięte zaplecze handlowe, usługowe i oświatowe w najbliższej okolicy.

Okazuje się, że przez lata te wszystkie wspomniane plusy z powodzeniem przysłaniają minusy wielkiej płyty. A tych też nie brakuje. Bryły budynków są przecież delikatnie rzecz ujmując dość sztampowe, a wewnątrz wciąż często natrafiamy na klatki schodowe, których elementy wykończeniowe pamiętają jeszcze PRL. Gdy dodamy do tego niekiedy słabą akustykę, konieczność przeprowadzenia remontu, nierówne ściany czy niedomagające instalacje wentylacyjne i elektryczne, to w pełni uzasadniona jest niższa cena za metr kwadratowy.

I choć przez lata wiele osób straszyło przed tym, że PRL-owskie bloki się rozpadną, a ich ceny spadną, to nic takiego się nie stało. Debata taka trwa już od co najmniej 10-20 lat i na przestrzeni tego czasu komunistyczne bloki ze wszystkich wzlotów i upadków rynku nieruchomości wychodzą obronną ręką.

Reklama na portalu expressbiznesu.plReklama na portalu expressbiznesu.pl