„Człowiek się zmienia, wyrasta ze starych sytuacji jak dziecko z ubrań. Czas płynie i zmienia wszystko…” – w ten sposób opisywała rzeczywistość Olga Tokarczuk w książce (o ironio!) „Dom dzienny, dom nocny”. Z pozoru błahe kwestie ulegają zmianom wpływając na nasze życie w sposób niemal niezauważony. Przykładem tego typu zmian są trendy architektoniczne, które nierzadko […]
Redakcja
2019-02-16
3 minuty czytania
„Człowiek się zmienia, wyrasta ze starych sytuacji jak dziecko z ubrań. Czas płynie i zmienia wszystko…” – w ten sposób opisywała rzeczywistość Olga Tokarczuk w książce (o ironio!) „Dom dzienny, dom nocny”. Z pozoru błahe kwestie ulegają zmianom wpływając na nasze życie w sposób niemal niezauważony. Przykładem tego typu zmian są trendy architektoniczne, które nierzadko odgrywają rolę kluczową dla naszego funkcjonowania.
Cykl artykułów „Miasto w mieście” powstał we współpracy z największymi deweloperami w naszym kraju. Na podstawie wypowiedzi ekspertów ze świata architektury oraz projektów realizowanych w największych aglomeracjach postaramy się odpowiedzieć na pytanie – czym tak naprawdę jest tytułowe miasto w mieście. Zanim jednak pokusimy się o odpowiedź, warto dokonać krótkiego wprowadzenia w formie charakterystyki współczesnych rozwiązań architektonicznych.
Czynnikiem wyróżniającym współczesne osiedla jest z pewnością ich powiększona powierzchnia. W ich obszarze znajduje się od 1500 do 3000 lokali użytkowych. Tak duża ilość lokali mieszkalnych powstaje etapami. Architekci realizujący współczesne projekty stoją przed poważnym wyzwaniem – ze względu na skalę osiedli istotnym elementem jest układ urbanistyczny na który składa się przede wszystkim sieć dróg, powierzchnie biurowe oraz pasaże handlowe. W celu przełamania monotonii twórcy projektów bardzo często decydują się na zagospodarowanie parterów wszystkich budynków. We współczesnych osiedlach możemy zauważyć również różne typy obiektów – domy wielorodzinne, szeregowe, a nawet wille.
Układ architektoniczny w wymiarze współczesnym to nie tylko zróżnicowanie budynków oraz kompleksowe rozwiązania urbanistyczne – to w dużej mierze także przyjazna dla mieszkańców przestrzeń w postaci zielonych dziedzińców, przydomowych ogrodów i bulwarów spacerowych. W pierwszym etapie realizacji projektu zaobserwować możemy również nowy trend designerski charakteryzujący się kontrastami kolorystycznymi oraz nieregularnym kształtem w postaci łamów, które odpowiedzialne są za nadanie dynamiki architektonicznej obiektom. Wizja współczesnego osiedla jest niejako konsekwencją sprawdzonych stylów takich jak skandynawski minimalizm oraz popularny w ostatnich latach industrial. W odróżnieniu od charakterystycznej dla minionej epoki płyty blokowej loka zyskały na przestrzeni, komforcie oraz funkcjach estetycznych. Pozytywnym zmianom uległa także infrastruktura i komunikacja.
Biorąc pod uwagę powyższe aspekty jasna staje się odpowiedź na pytanie – skąd tak duża ilość parkingów podziemnych we współczesnych osiedlach. Ale parkingi to nie wszystko – miasta w mieście z racji swego położenia gwarantować winny komfort komunikacyjny. Bliskość przystanków tramwajowych, autobusowych oraz lotniska jest tu kluczowa. Położenie rodzi zatem korzyści infrastrukturalne związane z zagwarantowaniem zarówno dzieciom, jak i seniorom dostęp do palących usług. Do najważniejszych zaliczamy przedszkola, szkoły, sklepy, banki, punkty medyczne, apteki, obiekty sportowe i centra handlowe.
Współczesna wizja architektów i deweloperów w dużej mierze opiera się o ekonomię realizowanych projektów. Koszta inwestycji są znacznie wyższe, niż w przypadku konwencjonalnych osiedli. W efekcie rosną również ceny apartamentów. Mimo wszystko koniunktura jest korzystna, a świadczy o tym rosnące zainteresowanie zwłaszcza osób młodych i tych w wieku prokreacyjnym. Badania statystyczne potwierdzają, iż wolą oni zapłacić więcej oczekując większego komfortu i bezpieczeństwa. O ekonomii, architekturze, statystykach i zjawisku socjologicznym jakim jest realizowanie współczesnych porozmawiamy na łamach wydań Expressu Biznesu.