Gdyński ratusz oficjalnie żegna się z plastikiem. W odstawkę idą m.in. plastikowe kubeczki, sztućce, słomki, torebki i pojemniki na żywność. Zastąpią je przedmioty wykonane ze szkła, drewna i innych naturalnych materiałów. To kolejny krok urzędników w kierunku ograniczenia wykorzystywania materiałów, które mogą mieć negatywny wpływ na środowisko. – Chcemy prowadzić w urzędzie politykę proekologiczną – […]
Redakcja
2019-05-10
1 minuta czytania
Gdyński ratusz oficjalnie żegna się z plastikiem. W odstawkę idą m.in. plastikowe kubeczki, sztućce, słomki, torebki i pojemniki na żywność. Zastąpią je przedmioty wykonane ze szkła, drewna i innych naturalnych materiałów.
To kolejny krok urzędników w kierunku ograniczenia wykorzystywania materiałów, które mogą mieć negatywny wpływ na środowisko. – Chcemy prowadzić w urzędzie politykę proekologiczną – mówi Jerzy Zając, dyrektor Urzędu Miasta Gdyni. – Jako jednostka i instytucja publiczna odpowiadamy za tworzenie pozytywnego przykładu i zachęcanie mieszkańców do zmian nawyków na korzyść dla środowiska – dodaje.
Jedną ze zmian w kierunku prośrodowiskowym jest zastąpienie wody mineralnej w plastikowych butelkach i zgrzewkach na taką, która dostarczana jest w opakowaniach ze szkła. Prezydent Gdyni zaapelował również do pracowników o ograniczanie zużycia materiałów biurowych, w szczególności papieru do drukarek, tzw. „koszulek” czy plastikowych okładek na dokumenty.