„Formuła interdyscyplinarna – łącząca dziedziny związane z realizacją obiektów architektury krajobrazu”. Brzmi poważnie? Musi, jest to bowiem encyklopedyczna definicja rządów zieleni, które coraz śmielej okalają nowo powstałe osiedla. Architekci krajobrazu odgrywają znaczącą rolę we współczesnej formie aranżowania obiektów z perspektywy nieco odmiennej, niż ta wewnętrzna. Ich pomysły nierzadko mogą zaważyć na wyborze osób inwestujących w […]
Redakcja
2019-06-24
2 minuty czytania
„Formuła interdyscyplinarna – łącząca dziedziny związane z realizacją obiektów architektury krajobrazu”. Brzmi poważnie? Musi, jest to bowiem encyklopedyczna definicja rządów zieleni, które coraz śmielej okalają nowo powstałe osiedla. Architekci krajobrazu odgrywają znaczącą rolę we współczesnej formie aranżowania obiektów z perspektywy nieco odmiennej, niż ta wewnętrzna. Ich pomysły nierzadko mogą zaważyć na wyborze osób inwestujących w dom lub apartament.
Wiosna w rozkwicie, a architekt ograniczony
Wiosna wre. Z nadzieją i radością spoglądamy na krajobraz, który z wolna budzi się do życia. Ten przybiera formę gospodarowania szatą roślinną, która stanowi podstawowy walor estetyczny krajobrazu przestrzennego. Estetyka ta, oparta jest o wyobrażenie architektoniczne, które jest dokładnie przemyślane. Strategia łączenia poszczególnych gatunków roślin, a także ich układ powinien być wkomponowany w dany rodzaj urbanistyki, a także infrastruktury. Tu szkopuł, ponieważ działania architekta krajobrazu są zorientowane na możliwości i ograniczenia. Jakie wyzwania stoją przed przedstawicielem owego fachu? Podstawowym zadaniem jest ochrona zasobów naturalnych , utrzymywanie, a także przywracanie im użyteczności. W architekturze krajobrazu nie należy zapominać również o wskazywaniu metod unikania oraz minimalizowania szkód powstałych w krajobrazie z powodu ingerencji człowieka. W tym miejscu zasadnicze znaczenie ma rola architekta w tytułowym wariancie, który powinien opracować program i projekt ochrony zieleni, a także kształtować krajobraz na zróżnicowanych poziomach planowania przestrzennego.
Gdzie spojrzę – dookoła dżungla
Deweloperzy od kilku lat zaczynają zdawać sobie sprawę z ważnej roli krajobrazu w prowadzonych realizacjach oraz inwestycjach. Czasy minionej epoki odeszły w zapomnienie. Betonowe struktury płyt oddzielone międzyosiedlowymi parkingami bynajmniej nie stanowią estetycznej atrakcji. Walor optyczny we współczesnym wydaniu potęgują przemyślane aranże związane właśnie z kreowaniem miejsc zieleni. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że coraz większa ilość osób ucieka od miejskiej dżungli i wszechobecnego zgiełku decydując się na lokacje harmonijne, zaciszne. Słowem – takie, które sprzyjają relaksowi i wypoczynkowi. Inwestorzy ten trend rozumieją.
