Partnerzy

Wyszukiwarka

Nieruchomości
W bliskim sąsiedztwie natury

Ostatnie miesiące pokazały nam, jak wspaniałym ukojeniem potrafi być bliskie sąsiedztwo natury. Zielony krajobraz niesie ze sobą wiele zalet – uspokaja, pozwala napawać się pięknem otoczenia i sprawia, że czujemy się zdrowsi. Miejska przyroda ma jednak znacznie więcej odpowiedzialnych zadań. Jakich? Pozytywny wpływ na kondycję zdrowotną Zanim zastanowimy się nad rolą ekosystemu, warto przytoczyć kilka […]

Redakcja
2020-06-03
3 minuty czytania

Ostatnie miesiące pokazały nam, jak wspaniałym ukojeniem potrafi być bliskie sąsiedztwo natury. Zielony krajobraz niesie ze sobą wiele zalet – uspokaja, pozwala napawać się pięknem otoczenia i sprawia, że czujemy się zdrowsi. Miejska przyroda ma jednak znacznie więcej odpowiedzialnych zadań. Jakich?

Pozytywny wpływ na kondycję zdrowotną

Zanim zastanowimy się nad rolą ekosystemu, warto przytoczyć kilka ciekawostek związanych z wpływem przyrody na nasze funkcjonowanie. Naukowcy z Uniwersytetu w Michigan wyliczyli, że wystarczy 20 minut dziennego kontaktu z przyrodą, aby skutecznie obniżyć poziom kortyzolu – hormonu odpowiedzialnego za stres. Okazuje się, że jego nadmiar może prowadzić do przykrych konsekwencji zdrowotnych, takich jak nadciśnienie tętnicze, a nawet otyłość. Z koeli eksperci z Uniwersytetu w Barcelonie na podstawie prowadzonych badań wykazali, iż dzieci w wieku od 7 do 10 lat, które funkcjonują w obszarze terenów zielonych rozwijają się lepiej pod kątem intelektualnym. Przebywanie w pięknych okolicznościach natury niesie ze sobą mnóstwo zalet zdrowotnych. To jeden z kluczowych argumentów dla osób, które zamierzają zainwestować w nieruchomość otoczoną walorami przyrodniczymi.

Idea zrównoważonego rozwoju

Jak zatem projektować osiedla, aby nasz dobrostan pozostawał w zgodzie z potrzebami przyrody? Z myślą o oszczędności wody w czasach nawracających susz, miasta i deweloperzy w całej Polsce – także w Trójmieście – coraz częściej uwzględniają w swoich nowych inwestycjach nie tylko przestrzenie zielone, lecz również tzw. małą retencję, której głównym zadaniem jest gromadzenie wody opadowej, czyli popularnej „deszczówki” i rozpuszczonego śniegu czy gradu. Wspiera to ochronę zasobów wodnych, bez których otaczająca nas zieleń zamieniałaby się stopniowo w pustynię. Przykładem są nowe osiedla w gdyńskiej dzielnicy Chwarzno-Wiczlino, realizowane zgodnie z ideą zrównoważonego rozwoju. Elementami małej retencji są m.in. ogrody deszczowe, skrzynie chłonne, zielone dachy, zbiorniki na deszczówkę czy kwietne łąki, które coraz częściej zastępują trawniki.

Walory krajobrazowe i przyrodnicze

A skoro o szacie roślinnej… Warto zauważyć, że jeszcze do niedawna miejskie łąki były regularnie zwalczane. Współczesne podejście zmieniło oblicze owej części natury. Specjaliści zajmujący się architekturą krajobrazu doceniają miejski charakter łąk ze względu na ich wielobarwność, bezpretensjonalność, a także zbawienny wpływ na ekologię i gospodarkę wodną. Warto podkreślić, iż tego rodzaju łąka jest również schronieniem dla wielu gatunków zwierząt: małych ssaków, gadów, płazów, a także owadów – również tych, które pełnią kluczową rolę w ekosystemie. Świetnym przykładem zagospodarowania łąki o typowo miejskim charakterze jest Zielona Dolina na osiedlu Sokółka Zielenisz w Gdyni.

Przykładów dotyczących nieruchomości położonych w bliskim sąsiedztwie natury jest coraz więcej. Deweloperzy niosą alternatywne rozwiązania względem osób dla których priorytetem jest piękno krajobrazu oraz sielskie okoliczności.

Reklama na portalu expressbiznesu.plReklama na portalu expressbiznesu.pl