Partnerzy

Wyszukiwarka

Biznes
Jesteśmy głosem środowisk gospodarczych

Jeszcze nigdy pracodawcy, w tym przedsiębiorcy z różnych branż, skupieni w związkach, organizacjach i stowarzyszeniach, nie byli tak solidarni i bezkompromisowi w walce o wspólne cele. Jest to skutek epidemii korona-wirusowej. Biznes walczy nie tylko o własne życie, ale i o gospodarczą przyszłość Polski. Kiedy Pracodawcy Pomorza po raz pierwszy zwrócili uwagę na zagrożenie koronawirusem? […]

Redakcja
2020-06-16
6 minut czytania

Jeszcze nigdy pracodawcy, w tym przedsiębiorcy z różnych branż, skupieni w związkach, organizacjach i stowarzyszeniach, nie byli tak solidarni i bezkompromisowi w walce o wspólne cele. Jest to skutek epidemii korona-wirusowej. Biznes walczy nie tylko o własne życie, ale i o gospodarczą przyszłość Polski.

Kiedy Pracodawcy Pomorza po raz pierwszy zwrócili uwagę na zagrożenie koronawirusem?

Już wtedy, gdy w Polsce pierwsze informacje z Chin traktowało się lekceważąco, podeszliśmy do nich z niepokojem. Co prawda Chiny od Polski daleko, ale nie dla przedstawicieli biznesu, którzy prowadzą interesy w różnych częściach świata. Na początku marca br., kiedy pojawiły się sygnały o zagrożeniu we Włoszech, wysłaliśmy do naszych członków, opracowany przez nas instruktaż, dotyczący zapobiegania rozprzestrzenianiu się zakażeń, które jak się obawialiśmy, muszą pojawić się też w Polsce.

I na tym poprzestaliście?

Przeciwnie, działania były coraz intensywniejsze i angażujące też inne gremia. Także w I połowie marca został uruchomiony sztab kryzysowy pomorskich przedsiębiorców. W jego składzie znaleźli się przedstawiciele najaktywniejszych pomorskich organizacji i stowarzyszeń gospodarczych, czyli prócz Pracodawców Pomorza: Pomorska Izba Rzemieślnicza Małych i Średnich Przedsiębiorstw, Loża Gdańska Business Centre Club, Pomorski Związek Pracodawców LEWIATAN, Gdański Klub Biznesu, Regionalna Izba Gospodarcza Pomorza, Kaszubski Związek Pracodawców, Regionalna Izba Przedsiębiorców NORDA, Starogardzki Klub Biznesu – Związek Pracodawców, Wojewódzkie Zrzeszenie Handlu i Usług, Izba Rzemiosła I Przedsiębiorczości Pomorza Środkowego Dotąd odbyło się ponad 27 posiedzeń tego sztabu.

Jakie podjęto działania?

Wyszliśmy od diagnozy stanu środowiska gospodarczego w sytuacji kryzysowej, która wystąpiła i sprecyzowania najważniejszych potrzeb. Następnie te uwagi i postulaty przekazywano do wszelkich instytucji, które mogły podjąć różnorodne środki zaradcze, aby nie dopuścić do pogłębiania się zapaści gospodarczej. Były to różnorodne instytucje samorządowe, wojewódzkie i rządowe.

Jakie to uwagi?

Dotychczasowe, kolejno przyjęte uchwały Tarczy Antykryzysowej, są przykładem biurokratyzacji i braku czytelności. Zawierają regulacje, które nie służą gospodarce, a dodatkowo wprowadzają wokół tych aktów zamieszanie i złe emocje. Co szczególnie istotne, sposób konstruowania Tarczy Antykryzysowej jest dramatycznie skomplikowany, co powoduje spowolnienie procesu ustawodawczego i odwracanie uwagi opinii publicznej od kwestii naprawdę pilnych i istotnych.

Przykładowo?

W naszej opinii nie jest właściwym umieszczanie w Tarczy Antykryzysowej 1 i 2 oraz Tarczy 3, zapisów dotyczących m.in.: Rady Dialogu Społecznego, wyborów prezydenckich, sposobu powoływania Prezesa UKE, rezerw strategicznych, prawa o prokuraturze, przepisów o Instytucie Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego, prawa o szkolnictwie wyższym i nauce, Sieci Badawczej Łukasiewicz i wielu innych. Te wszystkie regulacje powinny mieć swoje odrębne rozwiązania w innych stosownych aktach prawnych, uchwalanych w oparciu o przyjętą legislaturę po szerokich konsultacjach społecznych.

Jakie postulaty zostały przekazane najwyższym władzom państwowym?

W sposób zbiorczy skierowała je do prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego Konfederacja LEWIATAN, z którą współpracujemy w tej kwestii od marca br. W piśmie są zawarte następujące postulaty: zawieszenie zakazu handlu w niedzielę, przekazanie do swobodnego dysponowania przez przedsiębiorcę środków zablokowanych na kontach VAT, odstąpienie od pobierania zaliczek uproszczonych w podatkach dochodowych, zawieszenie poboru tzw. podatku minimalnego z tytułu własności środka trwałego, skrócenie terminu wydawania interpretacji indywidualnych prawa podatkowego, ograniczenie obowiązków administracyjnych, które nie są niezbędne, wprowadzenie możliwości zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów zaliczek i zadatków utraconych w związku z COVID-19, wprowadzenie formy elektronicznej (dokumentowej) w sytuacji, w której przepisy ustaw lub zapisy umów zastrzegają formę pisemną pod rygorem nieważności. Szczegółowe rozwinięcie tych zagadnień zamieszczone jest na stronie internetowej Pracodawców Pomorza.

Czy podjęliście też działania mające na bieżąco ułatwić przedsiębiorcom, szczególnie z pionu małych i średnich przedsiębiorstw, przetrwanie kryzysowej sytuacji?

Działań tych było bardzo dużo. Od marca br. działa, bezpłatna dla naszych członków, infolinia porad prawnych, konsultacji HR i mediacji. Fachowego wsparcia udziela nam rzecznik małych i średnich przedsiębiorstw Adam Abramowicz poprzez swój oddział w Gdańsku, którym kieruje Agnieszka Majewska. Systematycznie odbywają się webinaria, czyli spotkania w sieci internetowej, dotyczące najważniejszych bieżących problemów biznesu. Uczestniczą w nich też przedstawiciele Powiatowych Urzędów Pracy, ZUS, PFR. Powstałe w kwietniu studio TV-BIZtalk nagrało już 16 programów dotyczących spraw bieżących nurtujących przedsiębiorców.

Czy w akcje pomocowe włączył się też duży biznes?

Jak najbardziej, i to w znaczący finansowo sposób. Akcja „Jesteśmy razem- pomagamy”, zainicjowana przez prezesa Drutex-u Leszka Gierszewskiego, przy współudziale marszałka Mieczysława Struka, rozeszła się w Polsce i dała w efekcie 40 mln złotych. Z inicjatywy Macieja Grabskiego – prezesa Olivia Business Centre- został postawiony pierwszy pawilon badań przesiewowych przy Szpitalu św. Wojciecha na gdańskiej Zaspie oraz w Szpitalu Uniwersyteckim, gdzie przeprowadzane są badania personelu i pacjentów tych szpitali. Wsparcia finansowego służbie zdrowia na walkę z koronawirusem udzieliło wiele firm, prócz już wymienionych; LPP, Ziaja, OBC, CEMET i inne. Członkowie PP wzięli udział a w akcji: „Posiłek za wysiłek”, w ramach której sfinansowali restauracjom tzw. wkład do kotła, czyli produkty, które oni wykorzystali przygotowując poczęstunki dla służby zdrowia.

Czy zarząd PP pamiętał o swych strukturach terenowych?

Oczywiście. Co tydzień odbywają się spotkania w sieci członków zarządu z szefami struktur powiatowych, jesteśmy bardzo wyczuleni na płynące od nich sygnały.

Rozmawiała: Anna Kłos

Reklama na portalu expressbiznesu.plReklama na portalu expressbiznesu.pl