Klub seniora w Cedrach Wielkich świętował właśnie roczek swojego istnienia. Mimo że organizacja dopiero raczkuje jej członkowie nie kryją radości z mnogości organizowanych zajęć.

Czas pokazał, że stworzenie klubu było strzałem w przysłowiową „10”. Nasi nestorzy znaleźli w końcu swoje miejsce, w którym mogą pożytkować nadmiar wolnego czasu. Zajęcia są zróżnicowane. Organizowane są: wycieczki, spotkania z psychologiem, policjantami, strażakami oraz zajęcia kulinarne, gimnastyczne, rekreacyjne, muzyczne i artystyczne.

– W naszych zajęciach regularnie uczestniczy około 30 seniorów. Takie uroczystości są doskonałą okazją, by podziękować osobom, które wspierają naszą działalność. Bez ich wsparcia realizacja wielu przedsięwzięć nie byłaby możliwa – mówi nam Magdalena Kanka, kierownik Klubu „Senior+” w Cedrach Wielkich.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że utworzenie klubu oraz jego funkcjonowanie nie byłoby możliwe, gdyby nie środki z Unii Europejskiej, rządu oraz budżetu cedrowskiego samorządu.

– Aktywność seniorów pokazuje, że tego typu przedsięwzięć brakuje na terenach wiejskich. Starszych mieszkańców skupiają zazwyczaj Koła Gospodyń Wiejskich, ale nie we wszystkich wsiach one działają. Naszemu klubowi życzę kolejnych udanych przedsięwzięć, które będą aktywizować i integrować seniorów – życzy wójt Janusz Goliński, który podczas urodzinowej uroczystości wręczał Karty Seniora Gminy Cedry Wielkie.

Przypomnijmy, że może o nią starać się każdy mieszkaniec naszej gminy, który ukończył 60 lat. Dzięki karcie będzie można liczyć na zniżki i przywileje określonych produktów i usług, znajdujących się w „Katalogu Firm Przyjaznych Seniorom”.

Wśród wielu seniorów, które chwalą sobie działalność klubu jest Maria Pomirska z Cedrów Małych.

– Myślę, że duża frekwencja jest doskonałą odpowiedzią na pytanie: czy klub seniora jest potrzebny. Dotyczy to nie tylko wycieczek w ciekawe miejsca, ale również zajęć z psychologiem, warsztatów kulinarnych z profesjonalnym kucharzem, czy spotkań rękodzielniczych. Jestem przekonana, że w pojedynkę niewiele osób zdecydowałoby się na udział w podobnych zajęciach i spotkaniach. A w grupie otwieramy się i stajemy się bardziej odważni – przyznaje Maria Pomirska.

Zdaniem mieszkanki Cedrów Małych frekwencja byłaby jeszcze większa, gdyby seniorzy mieli ułatwiony dojazd do Cedrów Wielkich.

– Do klubu należą osoby z różnych miejscowości i zdarza się, że barierą nie do pokonania jest dla nich transport. Po prostu nie mają jak dojechać do Cedrów Wielkich. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to łatwy problem do rozwiązania. Być może samorząd województwa pomorskiego albo powiatu gdańskiego pomógłby pomóc w rozwiązaniu tej kwestii – zastanawia się seniorka.

Cedrowskiemu klubowi od samego początku kibicuje, obecny na uroczystości, Marian Cichon – starosta gdański.

– Śmiało można powiedzieć, że jesień życia może być w dalszym ciągu aktywna i interesująca. Klubowi życzę kolejnych interesujących inicjatyw i aktywności również na arenie powiatowej i wojewódzkiej. Sądzę, że w seniorach drzemią jeszcze nieprzebrane pokłady ciekawych pomysłów, które z powodzeniem można będzie realizować w przyszłości – dodaje Marian Cichon.

AUTOR: UG Cedry Wielkie