Partnerzy

Wyszukiwarka

Najnowsze
Polboat Yachting Festival. Premiery jachtów oraz silników i nie tylko

Drugiego dnia największych targów jachtowych w Polsce, które czwarty raz odbywają się w Gdyni, miały miejsce premiery kolejnych jednostek pływających, ale było też wiele innych atrakcji.

Redakcja
2023-07-28
5 minut czytania

Drugiego dnia największych targów jachtowych w Polsce, które czwarty raz odbywają się w Gdyni, miały miejsce premiery kolejnych jednostek pływających, ale było też wiele innych atrakcji.

W gdyńskiej marinie w ramach Polboat Yachting Festival odbyło się spotkanie z Philipem Easthillem – Sekretarzem Generalnym European Boating Industry. Przeprowadzono też rozmowę z mec. Patrykiem Zbroją, której tematem było bezpieczne nabycie jachtu.

Ponadto, odbyły się ciekawe pokazy flyboardingu oraz ratownictwa wodnego z psami. Nieodłącznym elementem targów były kolejne premiery poszczególnych jednostek pływających, ale też silników.

Delphia 11 FlyLounge

Firma Power Boats Poland przybyła na gdyńskie targi, aby premierowo zaprezentować jacht Delphia 11 FlyLounge, który według zapewnień nadaje się nawet na dwutygodniowe rejsy i zawiera wiele przydatnych udogodnień.

– Tym razem prezentujemy jacht Delphia 11 z napędem diesla. Ta jednostka dysponuje jednym silnikiem o mocy 150 koni, choć dostępny jest też ten jacht z napędem elektrycznym. Delphię 11 charakteryzuje bardzo dobra pływalność na śródlądziu, ale ta łódź jest też przystosowana do żeglugi w strefie przybrzeżnej. Posiada klasę B, czyli jest pełnomorskim jachtem. Na pokładzie znajdują się dwie kabiny, duża łazienka, osobna kabina prysznicowa. Nie brakuje też funkcjonalnego salonu, który jest połączony z kuchnią oraz kokpitem. Na tym jachcie może spać łącznie sześć osób, natomiast w rejsie na morzu może uczestniczyć 10. Łódź posiada górny oraz dziobowy pokład. Warto zaznaczyć, że jacht posiada dużo schowków, gdzie można przechować wiele rzeczy. Dlatego nawet dwutygodniowy rejs na Delphia 11 FlyLounge jest całkowicie możliwy – opowiadał Tomasz Bartkowski z Power Boats Poland, specjalnie dla Express Biznesu.

Dane techniczne

Całkowita długość: 10,77m

Szerokość: 3,85m

Min. i max. moc silnikowa: 57HP / 150HP

Zbiornik wody: 380L

Nimbus C8

Z premierą Nimbusa C8 do Gdyni przybyła firma Eco Marine. To trzecia jednostka z serii Nimbus Commuter po modelach C9 i C11. C8 ma szeroką konstrukcję, która zapewnia dodatkową swobodę i ułatwia poruszanie się po pokładzie. W C8 priorytetem jest przestrzeń, powierzchnia i funkcjonalność, które zapewniają poczucie swobody na pokładzie.

– Najważniejszą rzeczą w projekcie tej łódki był zamysł, aby wykonać jacht, który będzie łatwy do przemieszczania. Dlatego jednostka mogła mieć do ośmiu metrów długości i 2,55m szerokości. Udało nam się dokładnie osiągnąć te wymiary. Oprócz tego całe wnętrze łodzi zostało tak zaprojektowane, żeby zmieścić sześć osób. Było to możliwe, ponieważ w środku są cztery miejsca, a dodatkowe dwa na zewnątrz i dwie na przednim pokładzie. W ten sposób mamy certyfikację na 8 osób. W tej łodzi może podobać się to, że jest na każde warunki. Jacht posiada otwierany dach i otwieraną tylną przestrzeń. Do tego dochodzą przesuwne drzwi z prawej oraz lewej strony. W przypadku niższych temperatur można pozamykać wszystko i włączyć ogrzewanie – mówił Piotr Maciej Pilch, Prezes Zarządu Eco Marine, specjalnie dla Express Biznesu.

 

Dane techniczne

Długość – 7,93 m

Szerokość – 2,55 m

Waga – 2300 kg

Pojemność zbiornika paliwa – 240 l

Pojemność zbiornika wody – 50 l

Prędkość maksymalna – +40 węzłów

Prędkość przelotowa – 20-35 węzłów

Podwójna premiera

Cavo Marine zaprezentowała podczas gdyńskich targów dwie łodzie: Cavo 360 Alu (+silnik ePropulsion Navy EVO 6.0 + bateria ePropulsion E163) oraz Cavo 390 Alu.

Podstawowym wyposażeniem pierwszego z modeli jest aluminiowy kadłub z zezą oraz podwójna ławka aluminiowa.

Dane techniczne Cavo 360 Alu

Rozmiar: 360x170cm

Szerokość w kokpicie: 80cm

Kadłub aluminiowy

Ładowność: 890kg

Załoga: 6 osób

Silnik zaburtowy: max 50KM

Przekrój tuby: 45cm

Waga: ok. 80kg (bez silnika)

Na podstawowe wyposażenie drugiej z nich składa się konsola z siedziskiem (model cavseat B1) oraz łuk do holowania model cavtow B1. W przypadku silnika Honda BF 30 DK2 to podstawowym wyposażeniem jest m.in.: zbiornik paliwa o pojemności 25 litrów, śruba aluminiowa, czy power trim.

Dane techniczne Cavo 390 Alu

Rozmiar: 390 x 170 cm

Szerokość w kokpicie: 80cm

Kadłub aluminiowy

Ładowność: 890kg

Załoga: 7 osób

Silnik zaburtowy: max. 50KM

Przekrój tuby: 45cm

Waga: ok. 88kg (bez silnika)

Innymi łodziami, które miały premierę podczas drugiego dnia gdyńskich targów jachtowych były: Bavaria SR36 (firma Yachts&Yachting), Alphastreet Marine 28 Electric + Evoy silniki elektryczne (firma Passionautica), Windy 34 Alize (firma Skyboat).

Silniki ze 130 letnią tradycją

Podczas drugiego dnia gdyńskich targów miały też premiery poszczególne napędy elektryczne amerykańskiej firmy Elco. Natomiast Tezana jest wyłącznym dystrybutorem elektrycznych silników tego amerykańskiego przedsiębiorstwa, które jest jedną z najbardziej znanych marek w historii przemysłu stoczniowego, a zaczynało działalność 130 lat temu.

– Podczas tych targów prezentujemy całą gamę silników zaburtowych elektrycznych od firmy Elco. To są silniki EP: 5, 9.9, 14, 20, 30, 50 i to są odpowiednie silników spalinowych o takich mocach. Istotne jest to, że to amerykańskie przedsiębiorstwo ma niezwykle długie tradycje w produkcji napędów elektrycznych do pływających jednostek. Premiera pierwszego jachtu elektrycznego od Elco miała miejsce w 1893 roku. Wśród klientów w ciągu tej długiej historii działalności znajdowali się m.in.: Car Mikołaj II, Henry Ford. Tę tradycję udaje się utrzymywać do dziś, choć była krótka przerwa w produkcji łodzi elektrycznych (w okresie II WŚ).

Obecnie oferujemy najbardziej zaawansowane silniki elektryczne w historii firmy. Producent starał się zachować dużą elastyczność w zakresie banków energii. Nasze silniki pracują z bateriami kwasowymi (głębokiego rozładowania), czy litowo-jonowymi. Zaletą są niskie koszty eksploatacji i długi okres między głównymi naprawami. Żywotność tych silników określa się na 50 000 godzin – opowiadał Paweł Iwanicki, Zastępca dyr. Aplikacji Marine z Tezany.

Reklama na portalu expressbiznesu.plReklama na portalu expressbiznesu.pl