4 kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024, medale imprez rangi mistrzowskiej wśród seniorówi młodzieży – tak w skrócie wyglądał mijający rok w polskim żeglarstwie.
4 kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024, medale imprez rangi mistrzowskiej wśród seniorówi młodzieży – tak w skrócie wyglądał mijający rok w polskim żeglarstwie.
4 kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024, medale imprez rangi mistrzowskiej wśród seniorówi młodzieży – tak w skrócie wyglądał mijający rok w polskim żeglarstwie.
Polskie żeglarstwo po zakończeniu Igrzysk Olimpijskich w 2021 przechodzi zmianę warty i dostosowuje się do nowej rzeczywistości związanej ze zmianą konkurencji w programie Igrzysk Olimpijskich. Najważniejszym celem dla polskich żeglarzy w 2023 roku było wywalczenie jak największej liczby kwalifikacji olimpijskich dla kraju. Główną imprezą były sierpniowe Mistrzostwa Świata World Sailing w Hadze. Polacy nie zdobyli medali, ale wywalczyli cztery kwalifikacje do Paryża – w klasach 49er, ILCA 6, iQFoil kobiet i iQFoil mężczyzn.
– Naszym reprezentantom należą się za to wielkie gratulacje. W niektórych klasach do kwalifikacji zabrakło bardzo niewiele, ale walka o Igrzyska cały czas się toczy, przed nami kolejne regaty kwalifikacyjne i liczę na to, że liczba przepustek dla Polski jeszcze się zwiększy – mówi Tomasz Chamera, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego.
W programie Igrzysk Olimpijskich jest 10 konkurencji. Oprócz wspomnianych wyżej czterech, w Marsylii o medale będą jeszcze rywalizować żeglarze i żeglarski w klasach: 49erFX, Formula Kite kobiet i mężczyzn, 470 (załogi mieszane), ILCA 7 i Nacra 17. Biorąc pod uwagę dotychczasowe wyniki, największe szanse mamy w tych trzech pierwszych konkurencjach.
W klasie 49erFX Aleksandra Melzacka i Sandra Jankowiak to załoga, która należy do szerokiej światowej czołówki. W niedawno zakończonych Mistrzostwach Europy zawodniczki wywalczyły znakomite piąte miejsce, ale nie udało się wywalczyć olimpijskiej kwalifikacji, gdyż bezpośrednie rywalki były nieco lepsze. Szansą na to będą regaty Pucharu Świata w Hyeres w kwietniu 2024 roku.
Podczas tych regat o kwalifikację walczyć będą też nasi kitesurferzy w konkurencji Formula Kite. Wśród mężczyzn Maks Żakowski (AZS Poznań/PGE Sailing Team Poland) to zawodnik, który regularnie plasuje się w czołowej 10-tce najważniejszych imprez rangi mistrzowskiej. Zaskoczyć potrafi również mniej doświadczony Jan Marciniak (Aqua Włocławek). Wśród kobiet Julia Damasiewicz (AZS Poznań/PGE Sailing Team Poland) seryjnie zdobywa medale mistrzostw świata i Europy w kategoriach młodzieżowych. 18-letnia Polka jest także w czołówce światowej wśród seniorek i z pewnością jest w stanie powalczyć o przepustkę do Paryża. Podobne umiejętności ma Magdalena Woyciechowska (Sopocki Klub Żeglarski).
Jaki był 2023 rok dla polskiego żeglarstwa? Wśród seniorów najlepszym wynikiem był srebrny medal Mistrzostw Europy w klasie 49er załogi Dominik Buksak i Szymon Wierzbicki (AZS AWFiS Gdańsk / AZS Poznań). Ponadto Paweł Tarnowski (Sopocki Klub Żeglarski) wygrał regaty Pucharu Świata w klasie iQFoil. Natomiast brązowe medale regat tej rangi zdobywali w tym roku Julia Damasiewicz (Formula Kite), Michał Polak (Gdański Klub Żeglarski / PGE Sailing Team Poland) w klasie iQFoil oraz Mikołaj Staniul i Jakub Sztorch (AZS AWFiS Gdańsk) w klasie 49er.
Dużo radości dostarczyli kibicom juniorzy. W rozegranych w grudniu Młodzieżowych Mistrzostwach Świata World Sailing złote medale wywalczyli Stanisław Trepczyński (Sopocki Klub Żeglarski) w windsurfingowej klasie iQFoil oraz załoga Ewa Lewandowska i Julia Żmudzińska (AZS AWFiS Gdańsk) w klasie 29er. Bardzo dobrze spisali się też inni biało-czerwoni zajmując miejsca w czołówce. W klasyfikacji Pucharu Narodów Polska uplasowała się na wysokim 5 miejscu.
Młodzieżowe Mistrzostwa Świata World Sailing to najważniejsza impreza dla tej grupy wiekowej w żeglarskim kalendarzu. Sukcesów w kategoriach młodzieżowych polskie żeglarstwo miało znacznie więcej m.in. Filip Olszewski (MKS Dwójka Warszawa) został mistrzem Europy juniorów w olimpijskiej klasie ILCA 7.
– Te wyniki są nie tylko świetnym prognostykiem na przyszłość, szczególnie w kontekście zachodzącej zmiany pokoleniowej w polskich żeglarstwie, ale też potwierdzeniem dobrego systemu szkolenia. Stawiamy na młodzież, stwarzamy dobre warunki do treningów. Stale też monitorujemy proces szkoleniowy, postępy zawodników i ich potencjał. Naszym głównym celem jest jak najlepsze przygotowanie młodych żeglarzy do rywalizacji w stawce seniorskiej – mówi Rafał Szukiel, trener główny PZŻ ds. dzieci i młodzieży.
Wielkie triumfy w mijającym roku święcili polscy żeglarze z niepełnosprawnościami. Najpierw w Mistrzostwach Świata World Sailing w Hadze Piotr Cichocki (AKS ASW Olsztyn) został mistrzem świata klasie Hansa 303 single, a jego koleżanka klubowa Olga Górnaś – Grudzień wywalczyła srebrny medal. Identyczne rozstrzygnięcia były w tegorocznych mistrzostwach Europy. Na dokładkę Piotr i Olga wywalczyli mistrzostwo Europy jako załoga w klasie Hansa 303 double.
Udany sezon polscy żeglarze z niepełnosprawnościami zwieńczyli czterema złotymi medalami w Otwartych Mistrzostwach Świata klasy Hansa, w których rywalizowali również z zawodnikami pełnosprawnymi. Mistrzami świata zostali: Piotr Cichocki w załodze z żoną Joanną Cichocką (klasa Hansa 303), Piotr Cichocki indywidualnie w klasie Hansa 303 single, Olga Górnaś-Grudzień w klasie Hansa 303 single kobiet oraz Andrzej Bury (AKS OSW Olsztyn) w klasie Hansa 2.3.
Wyniki z pewnością są tym elementem, który najbardziej interesuje kibiców. Warto jednak wspomnieć, że Polski Związek Żeglarski cieszy się też dużym zaufaniem władz światowego żeglarstwa, jak i międzynarodowych stowarzyszeń klas regatowych. Dzięki temu w Polsce odbywają się regularnie regaty rangi mistrzostw świata i Europy. W tym roku, podczas dorocznego festiwalu żeglarskiego Gdynia Sailing Days, Polski Związek Żeglarski zorganizował m.in. Mistrzostwa Świata klasy Flying Dutchman, Mistrzostwa Europy juniorów w klasie ILCA, Mistrzostwa Europy Juniorów w klasach 420 i 470.
Polski Związek Żeglarski prowadzi też Ogólnopolski Program Edukacji Żeglarskiej PGE PolSailing. W tym roku bezpłatne zajęcia dla dzieci prowadziły 34 ośrodki w całym kraju. Ponad 3 tysiące dzieci uczyło się podstaw żeglarstwa na łódkach klasy Optimist oraz na windsurfingu. Zajęcia na wodzie uzupełnione były aktywnościami na lądzie, takimi jak: warsztaty, spotkania moderowane, gry sprawnościowe i zabawy terenowe. Tradycyjne już, zwieńczeniem i podsumowaniem tych aktywności był Wielki Finał PGE PolSailing, pełen atrakcji dla całych rodzin, który odbył się w Iławie.
Warto też wspomnieć o szeregu innych inicjatyw. W tym roku wdrożono strategię zrównoważonego rozwoju, w ramach której prowadzonych jest szereg akcji nie tylko ekologicznych np. Akademia Rozwoju Trenera, Akademia Rozwoju Zawodnika, w ramach której polscy żeglarze planują dalszą przyszłość i przygotowują się do wejścia na rynek pracy po zakończeniu kariery; DigiSail i eSailing, czyli rozwój wirtualnego żeglarstwa jako odpowiedź na dynamiczny rozwój esportu i plany włączenia go do programu Igrzysk Olimpijskich.
– Polski Związek Żeglarski jest dzisiaj nowoczesną, dynamicznie rozwijającą się organizacją. Jestem dumny z zespołu pracowników i współpracowników, którzy wykonują bardzo dobrą pracę na rzecz rozwoju żeglarstwa na wszystkich płaszczyznach – sportowych, organizacyjnych i administracyjnych. Ostatnie lata obfitowały w sukcesy, ale też trzeba uczciwie przyznać, że nie były łatwe. Pandemia, niestabilna sytuacja geopolityczna, krótszy o rok cykl olimpijski, zmiana pokoleniowa w polskim żeglarstwie – to przeszkody, z którymi musieliśmy sobie radzić. Kończy się 2023 rok. Czy był udany? Tak, ale nigdy nie jest tak dobrze, aby nie mogło być jeszcze lepiej. Przed nami 2024 rok, rok olimpijski. Wierzę, że dostarczy on kibicom żeglarstwa wielu pozytywnych emocji – reasumuje Tomasz Chamera, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego.
W nadchodzącym roku polskich żeglarzy czeka największe wyzwanie – Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024. Najbliższe miesiące upłyną pod znakiem walki o imienne przepustki do Igrzysk. Już 5 stycznia w Argentynie rozpoczynają się Mistrzostwa Świata w klasie ILCA 6, w których powalczą dwie reprezentantki Polski – Agatę Barwińską (SSW MOS Iława) i Wiktorię Gołębiowską (UKŻ Wiking Toruń). Z kolei na przełomie stycznia i lutego, na Lanzarote o medale mistrzostw świata rywalizować będą żeglarze i żeglarki w windsurfingowej klasie iQFoil. To początek regatowej karuzeli, której zwieńczeniem będą Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024.
materiały prasowe
fot. materiały prasowe PZŻ