KT Arka organizowała przez lata wiele turniejów m.in.: rangi Pucharu Davisa, czy ITF. Radosław Szymanik, Prezes Klubu, przybliża szczegóły tegorocznego harmonogramu zawodów.

Klub Tenisowy Arka od lat organizuje zawody i turnieje krajowe oraz międzynarodowe na różnych szczeblach. Jakie były dotychczas organizowane?

Na początku XXI wieku organizowaliśmy wiele międzynarodowych turniejów, w tym mecze w ramach Pucharu Davisa, Fed Cup czy zawodów seniorskich i juniorskich odbywających się pod auspicjami ITF. Na naszych kortach rozgrywano też turnieje towarzyszące turniejowi WTA i ATP Orange Prokom Open. Wówczas mecenasem polskiego tenisa był Ryszard Krauze. Po tym dobrym okresie nastąpiły chudsze lata i nie było tak dużych imprez. Choć odbywały się turnieje rangi Challenger. Miał miejsce też m.in.: mecz promocyjny 3 lata temu z udziałem Huberta Hurkacza oraz Igi Świątek.

W tym czasie przewinęło się wielu zawodników, którzy później stawali się światowymi gwiazdami. Kto zawitał na gdyńskie turnieje?

W naszych turniejach uczestniczyli m.in.: Agnieszka Radwańska, Nadia Pietrova, Svetlana Kuzniecova, Vera Zvonareva czy Marcus Baghdadis. W roli gościa uczestniczył również m.in.: najsłynniejszy trener i nauczyciel tenisa – Nick Bolettieri.

W jakich okolicznościach udało się dopiąć jego przyjazd?

Nicka Bolettieriego poznał Ryszard Krauze na Florydzie i przyjechał na jego zaproszenie w 2002 roku. Z tej okazji zorganizowano spotkanie z polskimi trenerami. Opowiadał o różnych kwestiach tenisowych. Sam słuchałem Nicka Bolettieriego z zapartym tchem. To było niesamowite doświadczenie. Choć warto przypomnieć, że w tamtych czasach cała śmietanka tenisowego świata przyjeżdżała do Gdyni, w tym regularnie Wojciech Fibak, który ostatni raz odwiedził gdyńskie zawody w zeszłym roku. W tym sezonie też spodziewamy się jego obecności.

Przechodząc do tegorocznego kalendarza, ile mają Państwo zaplanowanych zawodów na sezon 2024?

Zamierzamy organizować zawody dla dzieci oraz dorosłych, aby propagować tenis, choć zdajemy sobie sprawę, że to jest żmudny proces. Mimo tego już zeszły rok pokazał, że wszystko idzie w dobrym kierunku, ponieważ zorganizowaliśmy największą imprezę amatorską, czyli 39 Mistrzostwa Polski TOP, a w nadchodzącym sezonie organizujemy kolejną edycję. Już wtedy mieliśmy 319 uczestników, co jest znakomitym wynikiem. Udowodniliśmy, że potrafimy zorganizować tak dużą imprezę. Natomiast w tegorocznym harmonogramie mamy zaplanowane m.in.: trzy turnieje ogólnopolskie w: u12, u14 i u16 dla dzieci z całej Polski. Przewidujemy też cztery turnieje Tenis10, czyli dla najmłodszych. Nie zabraknie Mistrzostw Województwa w dwóch kategoriach, czy turnieju TOP Szlem by Wilson. Zorganizujemy również międzynarodowy turniej ITF dla seniorów oraz amatorów. Kalendarz jest uzupełniony o szeroką gamę lokalnych turniejów.

Które z nich będą tymi najważniejszymi w całym harmonogramie?

Z pewnością 40 edycja Mistrzostw Polski TOP. Chcemy przy tej okazji stworzyć fajną otoczkę, aby uczestnicy czuli komfort na kortach. Na zawodach będzie najprawdopodobniej Marcin Matkowski, były deblista i olimpijczyk, z którym zamierzamy zorganizować specjalne spotkanie. Dla mnie równie ważne są zawody dla dzieci i młodzieży, ponieważ w ten sposób propagujemy wśród nich sport oraz odciągamy ich od komputerów. Poprzez aktywność fizyczną nie tylko możemy zadbać o zdrowie dzieci, ale zaszczepić w nich rozsądek. Dzięki uczestnictwu w tych zawodach nauczą się radzić sobie z porażkami, ale też presją w przypadku wygranych.

Warto też zaznaczyć, że poza tenisem organizujecie też turniej w Pickleballu.

Tak, będzie to turniej ogólnopolski o randze 50. Do tego dojdą warsztaty dla trenerów Pickleball. Natomiast otwarcie sezonu nastąpi 11 maja, wtedy odbędzie się wewnętrzny turniej deblowy dla członków klubu i osób z okolic Gdyni. Potem mamy zaplanowany już turniej ITF, więc ruszamy na pełnych obrotach od maja.