Prywatnie są siostrami, a zawodowo razem działają w branży eventowej. Sara Kęder oraz Dominika Lubak-Olender od kilku lat z sukcesami się uzupełniają, tworząc markę Polishlus – Wedding & Event Stylists.
Prywatnie są siostrami, a zawodowo razem działają w branży eventowej. Sara Kęder oraz Dominika Lubak-Olender od kilku lat z sukcesami się uzupełniają, tworząc markę Polishlus – Wedding & Event Stylists.
Prywatnie są siostrami, a zawodowo razem działają w branży eventowej. Sara Kęder oraz Dominika Lubak-Olender od kilku lat z sukcesami się uzupełniają, tworząc markę Polishlus – Wedding & Event Stylists.
Od kilku lat wspólnie działają Panie w branży eventowej. Dlaczego akurat taki kierunek?
Sara Kęder: Od zawsze zwracałyśmy uwagę na piękno, chociażby w architekturze w tym, jak się nosimy. Z pewnością podróże od najmłodszych lat rozbudziły chęć do tworzenia wyjątkowych rzeczy
Dlaczego ten kierunek?
Dominika Lubak-Olender: Jest to spowodowane naszym zamiłowaniem do piękna i estetyki. Ta branża pozwala być oraz zwiedzać najpiękniejsze miejsca w Polsce, móc tworzyć w przestrzeniach o najwyższym standardzie. Dzięki działalności w tej branży możemy otaczać się na co dzień jakością i pięknem. To nas determinuje oraz daje ogromną satysfakcję. Do tego napędza do dalszego samodoskonalenia.
SK: Warto też przypomnieć, że miałyś my trzy lata przerwy jak cała branża eventowa. Pandemia sprawiła, iż na jakiś czas wycofałyśmy się z branży. W tym czasie doskonaliłyśmy umiejętności zarządzania zespołem w innym sektorze. Powróciłyśmy w 2023r.i postawiłyśmy wszystko na jedną kartę. Okazało się, że był to JOKER. Z powodzeniem przez ostatnie dwa lata realizujemy eventy dla marek luksusowych. Miałyśmy także przyjemność tworzyć scenografię, chociażby dla Mariny Łuczenko na jej baby shower w ogrodzie fontann przy Pałacu Mała Wieśa, czy dla innych znanych postaci.
Jak Panie wspominają początki działalności firmy Polishlus Event Stylists?
SK: Byłyśmy skoncentrowane głównie na kliencie ślubnym i od tego zaczynałyśmy. Pierwszą realizację już po oficjalnym założeniu firmy było to projekt przyjęcie weselne na ponad 150 osób. Dlatego przez prawie tydzień pracowaliśmy nad stworzeniem oprawy przyjęcia weselnego. Była to hala tenisowa, którą przemieniłyśmy na przestrzeń weselną. Wysłoniłyśmy ściany, podwiesiłyśmy sufity, położyliśmy wykładziny i parkiet. Do tego zbudowaliśmy scenę. Była również strefa chillout dla gości. Zajęłyśmy się też meblami, nie wspominając już o zadbaniu o oprawę florystyczną oraz przestrzeni do zdjęć dla gości.
D L-O: Z pustej hali tenisowej powstała magiczna przestrzeń przyjęcia weselnego. Zachwyt gości był tak wielki, że po tej realizacji posypały się zlecenia i nie potrzebowałyśmy żadnej dodatkowej reklamy. Poczta pantoflowa zadziałała znakomicie oraz w piorunującym tempie. Od tego czasu nie narzekamy na brak klientów(śmiech), a wręcz przeciwnie, musimy odmawiać sporo projektów. Od początku wiedziałyśmy że pragniemy realizować w miejscach o wysokim standardzie i serwisie. Tak też pozostało do dzisiaj. Natomiast rozszerzyłyśmy działalność o obsługę eventów, przyjęć otwarć, gal i innych wydarzeń. Nie skupiamy się jedynie na branży ślubnej, chociaż jest to duża część naszej działalności, w której rozwijamy się oraz mamy duży sentyment.
Jaki jest zakres usług oferowany przez Polishlus Event Stylists?
SK: Jeśli trafiacie pod skrzydła naszej marki, dostajecie usługę kompleksową. Co się za tym kryje? Wszystkie elementy wydarzenia tworzą idealną całość, a my dajemy komfort oraz dbamy o wszystko. Dzięki temu wprowadzamy uczestników przyjęcia w odpowiednią tematykę. Dbamy o m.in.: ścianki do zdjęć, menu, winietki, meble, ustawienie stołów, tkaniny, dobór stylistyki do miejsca i wydarzenia, sferę florystyczną, transport i logistykę, projekty graficzne, parkiet, odpowiednią oprawę serwisu tortu.
Co jest dla Pań najważniejsze w projektach eventów firmowych, dużych i małych przyjęć oraz ceremonii?
D L-O: Wszystkie eventy organizowane przez nas, niezależnie od wielkości oraz ich charakteru, cechuje spójność oraz jakość. To są fundamenty naszej działalności w tej branży. Zwracamy uwagę na całość, która potem jest odbierana przez gości danego wydarzenia. Natomiast jakość sprawia, że najbardziej wymagającym gościom dajemy zadowolenie.
SK: Wyznajemy także zasadę, że to detale tworzą idealną całość i w tym kierunku podążamy, tworząc projekty na wszelkie wydarzenia. Pieczołowite przywiązanie uwagi do najmniejszych szczegółów daje jakość i spójność. W efekcie perfekcyjne dopasowanie każdego najmniejszego elementu można porównać do puzzli. W przypadku braku chociaż drobnego elementu, układanka nie będzie skończona. Dokładnie tak jest w naszej usłudze, wszystko musi zagrać idealnie. Dlatego do każdego klienta podchodzimy z taką samą dbałością i zaangażowaniem. Nie ma znaczenia dla nas, czy dbamy o scenografię na wydarzenie na 20 osób czy na 400.
Jak ważne jest budowanie dobrych relacji z klientami i jakie korzyści z tego płyną w dłuższej perspektywie?
SK: Właśnie na relacje postawiłyśmy od początku budowania marki. Zaopiekowanie, dyskrecja, personalizacja usługi to aspekty dla nas szalenie istotne. Swymi działaniami dajemy klientom spokój oraz pewność wykonania realizacji na najwyższym poziomie. W obecnych czasach zaufanie, co daje zaoszczędzenie czasu i pewność oczekiwanego standardu wykonania usługi, to ważne wartości. Zauważamy, że są to kluczowe aspekty wpływające na to, iż klienci wracają do nas przez lata z rozmaitymi wydarzeniami.
D L-O: Nasi klienci są osobowościami, które nas inspirują. Często pokazują kierunek działań oraz determinują do dalszego dynamicznego rozwoju, co w konsekwencji sprawia, że poszerzamy i udoskonalamy jakość naszych usług. Obsługujemy tak różnorodne branże, przy tym obcujemy z osobami piastującymi wysokie stanowiska, dla których profesjonalizm jest istotny w relacjach z usługodawcami. My nie tylko kreujemy i tworzymy scenografię. Ubieramy wydarzenia w historię, przy tym przenosimy uczestników w określone miejsce i stylistykę, która zapada w pamięci przez lata. Ciągłe doskonalenie naszych umiejętności wpływa na to, że z powodzeniem od lat obsługujemy sektor klienta premium.
Prywatnie są Panie siostrami, które wspólnie wkroczyły w świat biznesu. Czy trudno jest zachować balans między relacjami rodzinnymi, a służbowymi?
D L-O: Jest to możliwe jak najbardziej, staramy się zachowywać zdrowy balans pomiędzy pracą a prywatnymi sprawami. Choć nie jest to łatwe (śmiech).
SK: Staramy się, aby rozdzielać życie służbowe od prywatnego, lecz nie zawsze wychodzi nam to perfekcyjnie (śmiech). Bywa różnie, ale jest to proces, który udoskonalamy od lat. Jak widać z powodzeniem.
Jak wygląda podział obowiązków między Paniami w firmie?
D L-O: Uzupełniamy się w dużym stopniu, choć uzupełniamy się, a z drugiej strony jesteśmy podobne, a jednak tak różne. Paradoksalnie, właśnie te różnice sprawiają, że każda z nas dba o inne elementy w naszych realizacjach. Osiągamy sukces prowadzonych i kreowanych projektów.
SK: Dominika zajmuje się kreacją i tworzeniem dużych form. To ona odpowiada za strategię w firmie. Jest zawsze profesjonalna w swych działaniach, a przy tym zachowuje spokój nawet w najbardziej wymagających sytuacjach. To Dominika wprowadza innowacje w projektach, dba o zakupy produktów jakościowych. Nie goni trendów, a pragnie je wyprzedzać oraz kreować. Kocha unikatowość i nie boi się nowości. Tym samym wciąż dąży do rozwoju marki. Patrzy na markę globalnie, a nie lokalnie. We wszystkim dostrzega możliwości. Cechuje się odwagą i mądrością w działaniu.
D L-O: Natomiast Sara dba o dobór kwiatów, a także o sferę florystyczną, którą lubi. Dobrze czuje się w marketing z racji wykształcenia w tym kierunku. Do tego zajmuje się mniejszymi formami, dzięki którym możemy tworzyć duże rzeczy. To ona pozyskuje często klientów i nie ma dla niej rzeczy nie do zdobycia. Jest wulkanem energii, osobowością zdeterminowaną oraz szaloną. Dba także o przyziemne, prozaiczne sprawy firmy, bez których marka nie mogłaby funkcjonować (śmiech).
Jak wyglądają Pań dalsze plany biznesowe względem firmy?
SK: Pomysłów i planów mamy wiele, a jak wiadomo, kiedy już jest pomysł, to do planu i realizacji droga jest krótka (śmiech).
D L-O: Chcemy utrzymać najwyższy poziom usług, aby móc realizować projekty w najpiękniejszych przestrzeniach w Polsce dla wyjątkowych klientów. Nie zamykamy się tylko na nasz kraj. Zapraszamy do obserwowania naszej marki, bo już niedługo będziecie mogli zobaczyć, co szykujemy, gdzie będziemy i jakie nowe usługi będziemy oferować. Przyszły rok przyniesie wiele dobrych zmian, na których już nie możemy się doczekać. Zapraszamy do kontaktu poprzez naszą stronę internetową, a także zapoznania się z naszym portfolio i obserwowania naszych poczynań też na social mediach.
fot. Paula Romanowska