Partnerzy

Wyszukiwarka

Lifestyle
Polka ze srebrnym medalem Mistrzostw Świata

W chińskim Qingdao odbyły się Mistrzostwa Świata w dwóch z najliczniejszych klas olimpijskich. Polskę reprezentowała Kadra Narodowa Seniorek PZŻ wraz z trenerem Zdzisławem Staniulem. Z tego dalekiego wyjazdu wracają z medalem.

Redakcja
2025-05-19
3 minuty czytania

W chińskim Qingdao odbyły się Mistrzostwa Świata w dwóch z najliczniejszych klas olimpijskich. Polskę reprezentowała Kadra Narodowa Seniorek PZŻ wraz z trenerem Zdzisławem Staniulem. Z tego dalekiego wyjazdu wracają z medalem.

W regatach wzięło udział 237 zawodników (138 mężczyzn i 99 kobiet) z 40 krajów. Na starcie stanęli obrońcy tytułów, wschodzące gwiazdy oraz medaliści olimpijscy. Dla wielu z nich był to nie tylko bój o mistrzowski tytuł, ale także kluczowy etap przygotowań do kolejnych igrzysk olimpijskich.

Duże wyzwanie

Akwen olimpijski w Qingdao – gospodarz regat olimpijskich w 2008 roku – postawił przed żeglarzami trudne wyzwanie. Przez pierwsze cztery dni rywalizacji nie udało się rozegrać żadnego wyścigu z powodu zbyt słabego wiatru i silnego prądu. Dopiero piątego dnia przeprowadzono trzy wyścigi, w których Polki zaprezentowały się znakomicie: Agata Barwińska (MOS Iława) prowadziła w klasyfikacji generalnej, a Wiktoria Gołębiowska (UKŻ Wiking Toruń) zajmowała trzecie miejsce.

W ostatnim dniu regat warunki diametralnie się zmieniły. Silny wiatr wymagał od zawodniczek jeszcze większej determinacji. Barwińska słabiej popłynęła w pierwszych dwóch wyścigach, zajmując 17. i 22. miejsce, co zepchnęło ją na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Jednak w decydującym, ostatnim wyścigu, popłynęła znakomicie, wygrywając go i awansując na drugą pozycję, zdobywając srebrny medal.

– Cieszę się, bo znów wracam ze srebrem z Mistrzostw Świata. To były dziwne regaty, ponieważ dopiero piątego dnia udało się nam wystartować, rozegrano trzy wyścigi w słabym i trzy w silnym wietrze. Myślę, że było fair, więc jestem zadowolona, że udało się przeprowadzić te sześć wyścigów. To dobry prognostyk przed dalszą częścią sezonu – powiedziała Agata Barwińska.

Trenerska reakcja

Zdzisław Staniul, trener, który doprowadził Agnieszkę Skrzypulec – Szotę i Jolantę Ogar – Hill do medalu olimpijskiego w Tokio, na początku roku objął prowadzenie Kadry Narodowej Seniorek Polskiego Związku Żeglarskiego w klasie ILCA 6.

– To były jedne z najdziwniejszych regat w mojej karierze. Trwały sześć dni, a ścigaliśmy się tylko dwa. Hasłem przewodnim był silny prąd. Wczoraj mieliśmy mało wiatru i dziewczyny świetnie żeglowały. Dziś całkiem inne warunki: 20, a w porywach nawet 26–28 węzłów. Wiatr przebijał się między 72-metrowymi wieżowcami – relacjonował trener Staniul.

Mniej udany dzień miała Wiktoria Gołębiowska, która po trzech słabszych wyścigach spadła z trzeciej na 18. pozycję. Lilly-May Niezabitowska (JK Kotwica Tarnobrzeg) zakończyła rywalizację na 86. miejscu.

materiały prasowe

fot. Agata Barwińska FB

Reklama na portalu expressbiznesu.plReklama na portalu expressbiznesu.pl