Partnerzy

Wyszukiwarka

Lifestyle
Żeglarki z medalami Mistrzostw Europy

Z greckich Salonik w dobrych humorach wracają Aleksandra Melzacka oraz Sandra Jankowiak, które przywiozły ze sobą srebrny medal wśród państw Europy i brązowy w klasyfikacji open w klasie 49erFX.

Redakcja
2025-06-09
3 minuty czytania

Z greckich Salonik w dobrych humorach wracają Aleksandra Melzacka oraz Sandra Jankowiak, które przywiozły ze sobą srebrny medal wśród państw Europy i brązowy w klasyfikacji open w klasie 49erFX.

Obie zawodniczki znakomicie żeglowały od samego początku regat. Po sobotnich wyścigach zajmowały drugie miejsce. Z kolei niedziela rozpoczęła się od ostatniego – dwunastego w tych regatach wyścigu flotowego, w którym Polki przypłynęły na 10 miejscu. Do ostatniego, podwójnie punktowanego wyścigu medalowego, podchodziły z trzeciej pozycji, mając przewagę punktową nad czwartą załogą zapewniającą medal i 7 punktów straty do Niemek Marl Bergmann i Hanny Wille. Melzacka oraz Jankowiak ukończyły ten wyścig na szóstym miejscu, co daje im srebro i brąz.

– Jesteśmy zadowolone z tego wyniku, z naszego żeglowania i z progresu, jaki poczyniłyśmy w ostatnich miesiącach. Warunki na wodzie były słabe pod względem wiatrowym. Początek był  ciężki, ponieważ bryza przychodziła późno i była słaba. Poza tym rozegrałyśmy dużo wyścigów – powiedziała Sandra Jankowiak po zejściu z wody.

– Ciężko pracowałyśmy przed tymi regatami, również na tym akwenie, więc jesteśmy super zmęczone i zadowolone. Będziemy działać dalej. Teraz chwila przerwy, a potem dalej będziemy szlifować nasze umiejętności. Dziękujemy za trzymanie kciuków. Bez naszego całego teamu, obecnego trenera Krzysztofa Kierkowskiego i Polskiego Związku Żeglarskiego, nie udałoby się tego wszystkiego osiągnąć. Mistrzostwa Europy kończymy na trzecim miejscu i drugim z Europejek, więc wyjeżdżamy z Salonik ze srebrnym medalem Mistrzostw Europy – mówi Ola Melzacka.

– Dziękujemy też naszym rodzinom, Ministerstwu Sportu i Turystyki oraz sponsorom – dodaje Sandra.

Mistrzyniami Europy w klasyfikacji open zostały Kanadyjki – Georgia Lewin-Lafrance i Antonia Lewin-Lafrance.

Pogoda nie rozpieszczała

Mistrzostwa Europy w olimpijskich klasach 49er i 49erFX przebiegały w trudnych warunkach – przy upalnej pogodzie i słabych wiatrach. Niestety wszystkie trzy polskie załogi w klasie 49er nie zaliczą tego startu do udanych. W złotej grupie ścigała się tylko jedna polska załoga – Mikołaj Staniul i Jakub Sztorch (AZS AWFiS Gdańsk), mistrzowie Europy z 2021 roku. Choć dobrze rozpoczęli regaty i po pierwszym dniu zajmowali 4. miejsce w klasyfikacji generalnej, w kolejnych wyścigach żeglowali zdecydowanie słabiej. Dlatego regaty zakończyli dopiero na 25. pozycji.

Pozostałe dwie polskie załogi rywalizowały w srebrnej grupie. Tytus Butowski i Borys Podumis (AZS AWFiS Gdańsk) zajęli 35. miejsce, natomiast Dominik Buksak i Adam Głogowski (Centrum Żeglarskie / Nauticus YC Olsztyn) nie wystartowali w dwóch ostatnich dniach regat kończąc je na 52. miejscu.

Podobnie jak męskie załogi, poniżej oczekiwań żeglowały również Gabriela Czapska i Hanna Rajchert (KS Spójnia Warszawa). Mimo pojedynczych lepszych wyników, w tym dwóch trzecich miejsc, w pozostałych wyścigach Polki finiszowały poza czołówką i ostatecznie zajęły 18. miejsce.

materiały prasowe

fot. Bartosz Modelski

Reklama na portalu expressbiznesu.plReklama na portalu expressbiznesu.pl