Wybrane firmy będą musiały publikować raporty na temat swych działań z zakresu CSR (społecznej odpowiedzialności biznesu). Dla krajowych firm ten unijny wymóg oznacza konieczność wprowadzenia zmian organizacyjnych, zyska natomiast otoczenie biznesu – raporty niefinansowe pozwolą bowiem na łatwe podejmowania decyzji o współpracy z daną firmą. Obowiązek przedstawienia informacji niefinansowych (czyli np. CSR) jest przewidziany dla […]
Redakcja
2017-10-12
7 minut czytania
Wybrane firmy będą musiały publikować raporty na temat swych działań z zakresu CSR (społecznej odpowiedzialności biznesu). Dla krajowych firm ten unijny wymóg oznacza konieczność wprowadzenia zmian organizacyjnych, zyska natomiast otoczenie biznesu – raporty niefinansowe pozwolą bowiem na łatwe podejmowania decyzji o współpracy z daną firmą.
Obowiązek przedstawienia informacji niefinansowych (czyli np. CSR) jest przewidziany dla banków i instytucji finansowych, spółek giełdowych i innych jednostek zainteresowania publicznego, które spełniają równocześnie dwa kryteria: z jednej strony średnioroczna wielkość zatrudnienia przekracza 500 osób, z drugiej suma bilansowa jest wyższa niż 85 mln zł lub osiągane przychody netto przekraczają 170 mln złotych. Właśnie te firmy będą musiały informować otoczenie o swojej polityce i ryzykach dotyczących kwestii społecznych, środowiskowych, pracowniczych, poszanowania praw człowieka i przeciwdziałania korupcji i łapownictwu oraz o tym, jak tymi ryzykami zarządzają. – Dodatkowo, zgodnie z treścią rozporządzenia ministra finansów z 25 maja 2016 roku, do ujawniania informacji dotyczących polityki różnorodności będą zobowiązane duże spółki giełdowe, które spełniają dwa warunki: ich średnioroczne zatrudnienie wynosi ponad 250 osób, zaś suma aktywów bilansu przekracza 85 mln zł lub przychody netto przekraczają 170 mln złotych. Raporty o kwestiach niefinansowych będą publikowane w cyklu rocznym. Weryfikacja prezentowanych informacji jest dobrowolna. Obowiązkowa kontrola biegłego rewidenta dotyczyć będzie tylko tego, czy jednostka raportuje, a jeżeli nie, to czy podaje powody braku stosownej polityki – podkreśla Ewa Sowińska, biegły rewident, zastępca prezesa Krajowej Rady Biegłych Rewidentów. Maria Ibisz, Menedżer, Zespół ds. zrównoważonego rozwoju CE w firmie doradczej Deloitte zaznacza, że według znowelizowanej ustawy o rachunkowości w przyszłym roku blisko 300 firm w Polsce zostanie zobowiązanych do publikowania raportów niefinansowych zawierających dane za 2017 rok. Dla blisko 250 z nich będzie to pierwszy tego typu proces. – Uporządkowanie aspektów niefinansowych w sprawozdawczości firm można porównać do rewolucji, która dokonała się kilka lat temu w sposobie sporządzania sprawozdań finansowych. Obowiązujące w Europie i w Polsce jednolite standardy MSSF i MSR wdrożyły wówczas nie tylko firmy, które zostały nimi objęte obligatoryjnie. Wielu sięgnęło po nie, ponieważ standaryzacja i spójność pozwoliła inwestorom na porównywanie danych oraz kondycji firmy w relacji do konkurencji oraz firm zagranicznych – podkreśla Maria Ibisz.
Większy dostęp do informacji
Eksperci podkreślają, że w 2018 czeka nas prawdziwa „rewolucja”w dostępie do informacji o dużych podmiotach. – Na początku 2018 roku powinno ukazać tyle samo raportów niefinansowych ile powstało w ciągu ostatnich 10 lat. Spowoduje to większy dostęp do informacji o działalności operacyjnej dużych podmiotów. Dzięki raportom niefinansowym łatwiej będzie podjąć decyzje dotyczące np. zatrudnienia czy współpracy z daną firmą – uważa Liliana Anam, menedżer zarządzający firmy edukacyjno-doradczej CSRinfo, ekspert zajmujący się standardami raportowania niefinansowego. Część ekspertów prognozuje, że efektem wprowadzenia unijnych wymogów może być większa rozpoznawalność tego typu działań wśród przedstawicieli biznesu. Gdy temat CSR pojawi się w sprawozdaniach rocznych dużych firm, to można również liczyć na to, że zwiększy się znaczenie takich działań jako ważnego elementy sukcesu przedsiębiorstwa. Według Ewy Sowińskiej, CSR może zostać bardziej zrozumiany, gdy więcej głosów na jego temat pojawi się od osób związanych z finansami. – Wydaje mi się, że dotychczas tematami CSR zajmowały się w korporacjach osoby wyspecjalizowane w działalności wizerunkowej i PR. I nie ma w tym nic złego, bo odpowiedzialność społeczna biznesu ma przecież także charakter wizerunkowy. Brakuje natomiast głosów na temat konkretnych i mierzalnych efektów finansowych realizowania polityki CSR w firmie. Dla przykładu – jeśli dana firma ma przemyślaną politykę zatrudniania i potrafi pozyskać dobrych pracowników i zatrzymać ich w firmie, to takie działania oznaczają wyraźne oszczędności na kosztownych i długotrwałych procesach rekrutacyjnych. Wymóg raportowania fianansowego może także oznaczać poważne wyzwania organizacyjne dla przedsiębiorców. – Wyzwaniem dla firm będzie wdrożenie nowego procesu raportowania niefinansowego w organizacji. Jednostki objęte obowiązkiem posiadają wdrożony proces raportowania finansowego, dedykowane mu systemy i pracowników. Natomiast w przypadku raportowania niefinansowego dane gromadzone są w różnych punktach organizacji, często brakuje systemów, które dane by gromadziły, pojawia się również pytanie, kto powinien się zajmować tym procesem raportowania. -uważa Liliana Anam. Firma dyscyplinuje podwykonawców W ocenie ekspertów CSR wręcz idealnym przykładem skutecznego i przemyślanego działania z zakresu CSR może być komunikat szwedzkiej IKEI, która oficjalnie podkreśliła, że nie będzie kupowała i używała drewna pozyskanego podczas kontrowersyjnej wycinki w Puszczy Białowieskiej. -Ten komunikat na pewno jest efektem globalnej strategii CSR firmy, która jest zdecydowanie bardziej rozwinięta i wyprzedza o kilka kroków nasze krajowe działania w tej sprawie. Tutaj warto podkreślić, że wspomniane oświadczenie nie będzie miało wpływu jedynie na działania koncernu, wpłynie również na wielu mniejszych dostawców i podwykonawców. Firma, która prawidłowo zajmuje się odpowiedzialnością społeczną powinna bowiem realizować swoje własne zasady CSR i upewnić się, że jej podwykonawcy również działają według takich samych reguł gry – zaznacza Ewa Sowińska.
CSR to konieczność
Ewa Sowińska,
biegły rewident, zastępca prezesa Krajowej Rady Biegłych Rewidentów
– Nowoczesne firmy są właściwie „skazane”na stworzenie działań CSR. Ich rola staje się coraz bardziej odczuwalna w biznesie i staje się nieodłączną częścią wartości przedsiębiorstwa. -Kluczowe będą tutaj badania, które pokazują czynniki wpływające na wartość firmy podczas jej kupna przez inwestora. Według dawnych badań 80 procent wartości firmy stanowiły dane zawarte bilansie finansowym (aktywa netto/kapitały własne), pozostała część to wartości niematerialne, czyli na przykład doświadczenie przedsiębiorstwa, jego marka i ludzie tam pracujący. Dzisiaj te role się odwróciły, najnowsze analizy mówią więc, że tylko 16 procent wartości firmy wynika bezpośrednio z jej sprawozdania finansowego. Pozostałe wartości stanowią właśnie wartości niematerialne, które mają coraz większe znaczenie. Badacze wciąż nie posiadają odpowiedniego narzędzia, żeby wyliczyć ich konkretna wartość, w przyszłym roku w Gdańsku z Prof. Jerzym Hausnerem podejmiemy dyskusję w tej sprawie. Na efekty na pewno trzeba będzie jeszcze poczekać. Jednak warto zacząć już dzisiaj.
Kluczowy będzie wybór standardu raportowania
Liliana Anam,
menedżer zarządzający firmy edukacyjno-doradczej CSRinfo
-Obowiązek sporządzania oświadczenia nt. informacji niefinansowych został wprowadzony w miękki sposób. Przedstawia on obszary, do jakich raportujący musi się odnieść, natomiast pozostawia swobodę dot. wyboru standardu sporządzania oświadczenia, a także formatu (jako część sprawozdania z działalności lub jako raport odrębny). Dlatego tak ważny jest wybór standardu raportowania, który pomoże raportującym ustalić co jest istotne i dodatkowo oferuje wskaźniki. Na ten moment najpopularniejszym na polskim rynku jest międzynarodowy standard Global Reporting Initiative – prawie 80% raportujących skorzystało z niego. Od zeszłego roku jest on dostępny bezpłatnie w języku polskim.