Partnerzy

Wyszukiwarka

Biznes
35 lat Międzynarodowych Targów Gdańskich. Wymagający i najciekawszy okres

Międzynarodowe Targi Gdańskie założono w 1989 roku. Spółka obchodzi w tym roku 35-lecie powstania. Minione lat można uznać za jedne z najbardziej wymagających a zarazem najciekawszych w historii firmy. O funkcjonowaniu w tym okresie opowiadają Andrzej Bojanowski, prezes MTG oraz Paweł Orłowski, wiceprezes MTG.

Redakcja
2024-07-04
7 minut czytania

Międzynarodowe Targi Gdańskie założono w 1989 roku. Spółka obchodzi w tym roku 35-lecie powstania. Minione lat można uznać za jedne z najbardziej wymagających a zarazem najciekawszych w historii firmy. O funkcjonowaniu w tym okresie opowiadają Andrzej Bojanowski, prezes MTG oraz Paweł Orłowski, wiceprezes MTG.

Minione pięć lat Międzynarodowych Targów Gdańskich można określić mianem emocjonującego spotkania piłkarskiego. Zaczęło się od świetnych „akcji”, następnie przyszedł „spadek formy” spowodowany czynnikami zewnętrznymi, które jednak udało się przezwyciężyć i na finiszu sięgnąć po zwycięstwo, jakim zapewne jest najlepszy rok w historii spółki – nawet po zdjęciu czynnika inflacyjnego.

– Zdecydowanie pokazaliśmy ostatnimi laty, jak można się zmieniać czy dostosowywać do panujących warunków – mówi Andrzej Bojanowski, prezes MTG.

Przykład stanowi rozwój największych tytułów, jak: Międzynarodowe Targi Kolejowe TRAKO – marka rozpoznawalna w branży na całym świecie, największe targi jubilerskie w Europie środkowo-wschodniej AMBERIF, czy doceniane nie tylko w Polsce, ale w całej Europie, Jarmarki: św. Dominika i Bożonarodzeniowy, które od 2018 roku stały się ważnym element w portfelu MTG.

Dostosowanie taktyki działania, które wzmocniło spółkę

Pierwszym punktem zwrotnym była pandemia COVID-19, która mocno wyhamowała rozwój sektora spotkań „na żywo”. Choć początkowo wydawało się, że nie są to warunki sprzyjające dalszemu funkcjonowaniu spółki jak MTG, to pomysł stworzenia szpitala tymczasowego zmienił „przebieg gry”.

– Dużo pomocy otrzymaliśmy od właścicieli. Punktem zwrotnym było spotkanie z marszałkiem województwa pomorskiego Mieczysławem Strukiem, prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz, z wojewodą Dariuszem Drelichem, ówczesnym prezesem Lotosu Jarosławem Wittstockiem i prezesem zarządu Copernicus Podmiot Leczniczy w Gdańsku Dariuszem Kostrzewą, Stwierdziliśmy, że musimy przeznaczyć AMBEREXPO na miejsce szpitala tymczasowego. Nie było wówczas dokładnie określonych środków COVID-owych, musieliśmy  poszukać finasowania. Udało się to zrobić, jak i zbudować dodatkową wartość dla spółki – wspomina prezes Bojanowski.

– Działania prowadzone w tamtym czasie bardzo nas wzmocniły. Następnie, świadcząc ważną rolę społeczną, jaką był szpital tymczasowy, daliśmy możliwość ratowania życia i zdrowia. Do tego utrzymaliśmy firmę oraz skład osobowy pracowników, aby po pandemii szybko wrócić na rynek – dodaje Paweł Orłowski, wiceprezes MTG.

Czynniki zmieniające firmę

Zespołowe działanie, brak lęku przed konfrontacją z trudnościami, czas działania, solidarność – to podstawowe aspekty, które zmieniły funkcjonowanie firmy. Zdobyte podczas pandemii doświadczenie procentuje obecnie na wielu polach działania.

– W ostatnim czasie rynek się zmienił. Postępuje „festiwalizacja”, zmieniła go także rewolucja cyfrowa. Gros firm korzysta z rozwiązań cyfrowych, a wydarzenia biznesowe mocno się specjalizują. Na szczęście te, które tworzymy, cały czas utrzymują silną pozycję, a nawet rosną – mówi wiceprezes Orłowski.

– Z racji, że są dobrze odbierane przez naszych wystawców i odwiedzających, daje nam to pole do tworzenia nowych tytułów i ich biznesowego rozwoju. Z drugiej strony mocniej wtopiliśmy się w tkankę miasta. Zaczęliśmy realizować i zapraszać do organizacji więcej wydarzeń otwartych dla publiczności, idących w kierunku rozrywki, kultury, edukacji i przede wszystkim osobistych pasji. Kolejny raz potwierdza się, że najważniejszy jest content i wykorzystanie walorów miejsca. Tak stało się przez immersyjną wystawę – Van Gogh Multi-Sensory Exhibition, festiwal muzyczny – Inside Seaside, czy wydarzenia dotyczące indywidualnych pasji, jak Targi Rzeczy Ładnych, festiwale roślin,  a także Body Worlds czy Fabryka Elfów. Dzięki temu staliśmy się rozpoznawalnym miejscem w Gdańsku, do którego przyjeżdża wiele osób, które miło spędzają wolny czas – dodaje wiceprezes MTG.

Do sukcesów spółki w ostatnich latach należy zaliczyć pozyskanie, a następnie zorganizowanie pod banderą MTG BALTEXPO – Międzynarodowe Targi Morskie i Konferencje.

– A także odwaga kreowania nowych tytułów, jak energetyczny POWER CONNECT EXPO, czy realizowany dzięki samorządom – miejskiemu i regionalnemu – Edu Offshore Wind, który nie jest projektem typowo biznesowym i stawia ciekawe wyzwania. Warto tutaj dodać także projekty z zakresu konkursów zawodów branżowych, typu Skills  Poland czy EuroSkills 2023 – wylicza prezes Bojanowski.

Idealna lokalizacja

Nie da się ukryć, że w rozwoju spółki pomaga zlokalizowanie w Gdańsku, czyli w jednym z najbardziej rozpoznawalnych miast w Polsce. Jeśli chodzi o jakość życia, Gdańsk odbierany jest już jako jedno z wiodących miast Europy.

– Myślę, że z nawiązką oddajemy to Gdańskowi, przyciągając tutaj m.in. biznes i wspierając relacje przedsiębiorców z Gdańska i całego Pomorza z ich partnerami z całego świata.  Jest to konsekwentna praca, która nie dzieje się sama z siebie. Pracuje się na to latami. Sami, jako pracownicy MTG, wiemy dużo o klientach oraz branżach i wciąż chcemy się uczyć. Dzięki temu możemy stawać się gospodarczym ramieniem dla Gdańska. To sprawia, że w większym stopniu wszyscy uświadamiają sobie, jak dużo dajemy lokalnej gospodarce – również w tym bezpośrednim wymiarze, tj. zapewniając przepływ środków finansowych do innych branż. Szczególnie w okresach, gdy miasto nieco spowalnia, a więc poza wysokim sezonem – mówi wiceprezes Orłowski.

Idealnym przykładem jest TRAKO 2023, po którym została zlecona „Próba oszacowania wpływu targów na branżę turystyczną w Trójmieście”. Badanie przeprowadzili przedstawiciele Pomorskiego Instytutu Naukowego oraz Gdańskiej Organizacji Turystycznej. Wybrano obszary, jak: koszty noclegów, wyżywienia oraz zakupu paliwa. W nich oszacowano wydatki na kwotę 20 mln zł, które zasiliły lokalną gospodarkę

Wzmocnienia i rozbudowa

Będąc na fali wznoszącej, łatwiej patrzeć w przyszłość. Na horyzoncie widać inwestycje, związane nie tylko z nowymi, targowymi tytułami, ale również z rozwojem infrastruktury.

– Chcemy w szerszej perspektywie świadczyć usługi nastawiona na organizację wydarzeń kongresowych i naukowych. Gdańsk posiada silne uczelnie i Związek Fahrenheita, które z racji braku odpowiedniej infrastruktury nie są w stanie pokazać całego bogactwa w kontekście nauki i budować relacji z otoczeniem społeczno-gospodarczym. Kolejna hala w kompleksie AMBEREXPO, będzie działać z większym nastawieniem na funkcje: kongresową, eventową, a także z możliwością produkcji telewizyjnej i filmowej – wyjaśnia wiceprezes Orłowski.

Wąskim gardłem jest brak w bezpośrednim sąsiedztwie hotelu. Dlatego też spółka chce go stworzyć w sąsiedztwie nowej hali i wynająć profesjonalnemu operatorowi. Wyzwaniem będzie także dalsza digitalizacja.

– Wydarzenia w formie festiwalowej muszą być atrakcyjne dla oka i ucha, dla wszystkich zmysłów. Dlatego cały czas szukamy nowinek technologicznych, ciekawych rozwiązań scenograficznych i w nie inwestujemy. Dodatkowo ważnym jest, aby stawać się całoroczną platformą dla biznesu – pracować na danych, kojarzyć klientów również cyfrowo, pogłębiać relacje, inspirować, a finalnie spotkać się na żywo w Gdańsku – dodaje wiceprezes.

– Dzisiaj pokazujemy, że potrafimy robić więcej wydarzeń z prywatnym biznesem niż ze sferą publiczną, a to jest ważne. Nikt nie ma także wątpliwości, że musimy inwestować. Każdy, kto był przy przenosinach MTG z ul. Beniowskiego do AMBEREXPO, wie, jak duże jest to wyzwanie, jeżeli chodzi o zagospodarowanie nowego obiektu. Może to budzić obawę przed kolejnymi inwestycjami. Wiem bowiem, że na początku będzie wiele trudności. Myślę, że podobnie jak ponad 10 lat temu stawimy czoła wyzwaniom, z korzyścią dla spółki. W biznesie mamy podobne zjawiska jak w sporcie – najpierw rozpoznajemy, przygotowujemy się i atakujemy. I taki mamy plan na kolejne lata funkcjonowania spółki – kończy prezes Bojanowski.

fot. pochodzą z meczu rozegranego w ramach obchodów 35-lecia Międzynarodowych Targów Gdańskich,
w którym rywalem MTG i przyjaciół była drużyna Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy i przyjaciele 

Reklama na portalu expressbiznesu.plReklama na portalu expressbiznesu.pl