Francuski producent zaprezentował nowy model, który ma przyciągnąć za pomocą unikalnej cechy, jaką jest niezwykle wygodna i pełna doznań jazda.
Francuski producent zaprezentował nowy model, który ma przyciągnąć za pomocą unikalnej cechy, jaką jest niezwykle wygodna i pełna doznań jazda.
Francuski producent zaprezentował nowy model, który ma przyciągnąć za pomocą unikalnej cechy, jaką jest niezwykle wygodna i pełna doznań jazda.
W przeszłości ta marka cieszyła się opinią, że korzystanie z tym aut można porównać do podróży latającym dywanem, a to była zasługa stosowania przez Citroena hydropneumatycznego zawieszenia kół. Dlatego najnowszy model Citroen C5 Aircross próbuje nawiązać do historii i robi to całkiem zgrabnie.
Warto zaznaczyć, że w tym modelu zastosowano nową platformę Stellantis STLA Medium, która zapewnia użytkownikom większą swobodę i spokój ducha. Ponadto nowy C5 Aircross wyróżnia się mocnym i zdecydowanym designem.
Został on tak zaprojektowany, żeby samochód na drodze wyglądał solidnie oraz dostojnie, a aerodynamika sprzyjała wydajności. Do tego przestronne wnętrze stanowi źródło dobrego samopoczucia, a to zasługa m.in. dużej przestrzeni w drugim rzędzie siedzeń. Dodatkowym atutem jest pojemny bagażnik. W podstawowej konfiguracji, gdy tylne siedzenia są w pełni używane, jego pojemność wynosi 580 litrów. Natomiast po złożeniu tylnych siedzeń, pojemność bagażnika rośnie do 1630 litrów. Dodatkowo podłogę bagażnika można ustawić na dwóch wysokościach.
Model Citroen C5 Aircross będzie dostępny w trzech wariantach układu napędowego. Pierwszą opcją jest hybryda pod oznaczeniem Hybrid 145. Będzie łączyć potencjał 1,2-litrowego, 3-cylindrowego silnika o mocy 136 koni, automatycznej przekładni 6-biegowej i 28-konnego silnika elektrycznego. Hybrydowy układ pozwala na obniżenie apetytu silnika spalinowego o 15%.
Natomiast w wariancie hybryda plug-in pod oznaczeniem Hybrid 195 sercem układu jest 1,6-litrowy silnik benzynowy o mocy 150 koni. Jest wspomagany przez 125-konny silnik elektryczny. Element układu stanowi również 7-biegowa dwusprzęgłowa automatyczna skrzynia biegów eDCS. Zasięg w pełni elektryczny auta sięga do 86 km (bateria 21 kWh).
Dostępna będzie również wersja z zasięgiem 520 km z silnikiem o mocy 210 KM i akumulatorem 73 kWh lub z zasięgiem 680 km z silnikiem o mocy 230 KM i akumulatorem 97 kWh. Baterię auta można ładować nawet na ultraszybkiej stacji ładowania o mocy 160 kW.
Ten model został wyposażony w wiele udogodnień, które dodatkowo sprawią, że podróż stanie jest bardziej komfortowa oraz bezpieczniejsza. Przykładem jest system nawigacji online obejmujący funkcją plannera podróży EV. Do dyspozycji będzie też system monitorowania zmęczenia kierowcy, który będzie go ostrzegać w przypadku wykrycia zagrożenia.
W tym aucie nie brakuje też m.in. systemu półautomatycznej zmiany pasa ruchu, asystenta ruchu poprzecznego z tyłu, czy zaawansowanego systemu wykrywania martwego pola.
Model trafi do sprzedaży na głównych rynkach europejskich w drugiej połowie 2025 roku.
Przemysław Schenk
fot. materiały prasowe